Skocz do zawartości

Rozmówki okołotarotowe


Gość Daffne

Rekomendowane odpowiedzi

Czy sama karta XVIII Księżyc może też mówić o mieszkaniu/domie? Np. Księżyc, jak wiemy, może mówić nam o naszych lękach, nagromadzonych emocjach, świecie duchów, czymś nierealnym, fantazji, ciąży. A o mieszkaniu/domie?

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Jaka karta mogłaby oznaczać konkretnie papierosy? Wiem, że XX Sąd Ostateczny może spokojnie je oznaczać :icon_smile: Jakieś inne karty? Jakieś pomysły?

Edytowane przez x-latek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diabel - uzaleznienia. ;)

7 Kieli pokazuje tez np. uzaleznienia, ale raczej takie powodujace rausz, np. marihuana lub inne narkotyki, alkohol. Papierosy raczej nie.

 

Co do domu, Ksiezyc srednio mi sie z nim kojarzy. Jako, ze to takie niekonkretne miejsce, zawsze gdzies pomiedzy. Sad, owszem, kojarzy sie z domem, ale nie Ksiezyc.

 

Dom to tez 4 Monet, czasem 4 Bulaw, 10 Monet pokazuje mi czasem tez dom. Ewentualnie Ksiezyc jako miejsce jakies mogloby byc miejscem np. potajemnych schadzek... np. kochankow, ale nie tylko. Takie miejsce, o ktorym tylko wtejemniczeni wiedza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rycerz Mieczy w relacjach uczuciowych. Co wWm pokazał?

 

Wychodzi mi od jakiegos czasu na dwóch panów. Biernych, ale widzę, że zainteresowanych. Czy Rycerz mieczy ucieka w swój świat, czy walczy o relacje, która wymyka mu się z rąk? Jeśli po rycerzu sa karty: Cesarzowa III i 6 kielichów.

Pytam o wasze doswiadczenia z ta karta, nie książkowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maestro
Rycerz Mieczy w relacjach uczuciowych. Co wWm pokazał?

 

Wychodzi mi od jakiegos czasu na dwóch panów. Biernych, ale widzę, że zainteresowanych. Czy Rycerz mieczy ucieka w swój świat, czy walczy o relacje, która wymyka mu się z rąk? Jeśli po rycerzu sa karty: Cesarzowa III i 6 kielichów.

Pytam o wasze doswiadczenia z ta karta, nie książkowe.

 

Sam Rycerz Mieczy pokazuje mi nerwy i faceta nerwusa, wkurzonego,często chama..To facet, który nie za bardzo wyciąga wnioski z poprzednich doświadczeń, niby miecze - intelekt, ale on jest zadziorny i więcej chaosu robi, niż to wszystko jest warte. 6 kielichów to u mnie tęsknota, marzenie, bardzo chcę z kims byc i myślę o tym bezustannie,gdzies tam wewnątrz siebie samej,.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maestro
czyli tak raptus trochę? Coś go wkurzy i juz działa, zanim pomyśli?

 

Tak mi pokazuje, albo wkurzy się nagle. jest zły..Albo pojawi się znienacka,zamiesza, zniknie i za jakiś czas ponownie,jak już wyciszysz emocje..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba musiałby byc diabełek przy 7 mieczach, albo przy 5 to by do tego celowo ploty zapodawała. Żadne inne karty nie przychodzą mi na myśl, więc chyba tyle;)

Księżyc gdzieś obok mógły także przyświecać;)

 

Cesarz lub jakieś mocne buławy przy tym w ramach podkreślenia bezwzględności i nerwów.

 

A nienawiść to może byc taka psychopatyczna, zimna albo taka podnosząca ciśnienie buławowa... to jak zimna to jescze królowa mieczowa :))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie karty Waszym zdaniem mogą oznaczać rozpoczęcie pracy w nowej firmie?

czy np. 10 denarów?, czy to musi być jakaś karta z AW?

Myślę, że wszystkie Asy. Z Asem Denarów na czele.

Nie musi być to karta z AW. A jeśli o AW mowa to może bć to na przykład I Mag, jako zaczęcie w czymś, czy konkretnie w swym fachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo tu już moim zdaniem bardzo zależy od okoliczności i nie ma jednej odpowiedzi na to na pewno... Może byc np Głupiec i 9 denarów albo 3 denarów, albo II buław i jakies danery, albo 6 mieczy i denary, jeśli to sie wiąże z wyprowadzką, albo Świat albo sam as denarów i idąca po nim karta jakaś stabilna np Kapłan znaczy etacik albo 6 buław znaczy, że zwycięstwqo, w sensie, że ta szansa co w asie to wykorzystana... no MULTUM możliwości tutaj, kwestia wyczucia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo tu już moim zdaniem bardzo zależy od okoliczności i nie ma jednej odpowiedzi na to na pewno... Może byc np Głupiec i 9 denarów albo 3 denarów, albo II buław i jakies danery, albo 6 mieczy i denary, jeśli to sie wiąże z wyprowadzką, albo Świat albo sam as denarów i idąca po nim karta jakaś stabilna np Kapłan znaczy etacik albo 6 buław znaczy, że zwycięstwqo, w sensie, że ta szansa co w asie to wykorzystana... no MULTUM możliwości tutaj, kwestia wyczucia

Oo! Głupiec też na pewno. Ale te 3 Den i 9 Den, moim zdaniem raczej nie bardzo. Te karty mówią już o jakimś zaznajomieniu się z czymś, czy konkretnie doświadczeniu związanym z danym miejscem, niekoniecznie to musi być doświadczenie w fachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy, bo mi 3 denarów pokazuje awanse ale też pomyslne przejście rekrutacji, z kolei 9 denarów to finansowa satysfakcja - wiele zależy tu od formy samego pytania.

W takim razie nie wątpię w to o czym piszesz. Tak, od formy zadanego pytania tu wiele zależy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 co? Denarów? Nie wiem, czas w tarocie to... Jak sobie ustalisz, metodą prób i błędów. Mi 10, że to karta bezruchu i stabilizacji kojarzy się z danym miesiącem/rokiem/porą roku. Taki czas bez przełomów. Ale jaki dokładnie to ciężko powiedzieć, bo ktos inny może napisać, że z kartami swoimi pracuje w ten sposób, że denary to miesiące a 10 denarów to wobec tego czas do 10 miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maestro

Z każdym karty inaczej gadają... Dla mnie nowa praca to byłby na pewno As Denarów np.z 8 denarów, Mag, Rydwan, Świat..10 denarów to praca w dużej korporacji.Czytałam, zę dobra kartą na karierę zawodową jest też 2 buław:).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezus Maria! ale odpowiedzi! szybcy jesteście:-)))

dzięki:-)

to wiecie co, to ja chyba do chrzanu to chyba zrobiłam...

bo zadałam pytanie kartom: kiedy rozpocznę pracę w innej firmie (mam pracę stałą, ale szukam drugiej i nic nie ma w mojej okolicy...)

i na każdy miesiąc wyciągnęłam po jednej karcie, ale kurde... żadna karta mi jakoś nie pasuje...

 

hm... wrzucę chyba do interpretacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłam pewną przykrą prawidłowość- nowi użytkownicy Ezo w większości przypadków nie mają w zwyczaju używać przycisku "podziękuj", owszem- niektórzy są na tyle uprzejmi, że zauważą odpowiedź, dopiszą coś od siebie lub dopytają - no ale to nie to samo co "dziękuję".

Jeśli coś od kogoś dostaję- w tym przypadku pomoc w interpretacji - inny punkt widzenia - po prostu się dziękuje.

 

Ps. Każdy może interpretować to co napisałam na swój sposób, bynajmniej- to nie jest pretensja - moim zamiarem było zwrócenie uwagi na pewne aspekty, które dla mnie są oczywiste ale jak widać nie dla wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maestro
Zauważyłam pewną przykrą prawidłowość- nowi użytkownicy Ezo w większości przypadków nie mają w zwyczaju używać przycisku "podziękuj", owszem- niektórzy są na tyle uprzejmi, że zauważą odpowiedź, dopiszą coś od siebie lub dopytają - no ale to nie to samo co "dziękuję".

Jeśli coś od kogoś dostaję- w tym przypadku pomoc w interpretacji - inny punkt widzenia - po prostu się dziękuje.

 

Ps. Każdy może interpretować to co napisałam na swój sposób, bynajmniej- to nie jest pretensja - moim zamiarem było zwrócenie uwagi na pewne aspekty, które dla mnie są oczywiste ale jak widać nie dla wszystkich.

 

Rogi : podpisuję się pod Twoimi słowami obiema rękami:) Mam dokładnie takie samo zdanie na ten temar!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami może być tak, że po prostu nie rozeznali się jeszcze z działalnością forum i nie wiedzą jak podziękować....

 

ale ogólnie mam podobny punkt widzenia :) Miło by było jakby chociaż w poście napisane było 'dziękuję' :> jak nie kliknięte 'Podziękował/a' albo 'Like'

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak pierwsza sprawa, ktora sie tu robi, powinno byc przeczytanie Regulaminu dzialu Interpretacji Tarota.

Tam jak byk stoi, ze mile widziane jest podziekowanie, polubienie i ewentualnie punkty reputacji.

To dla rownowagi w wydawaniu energii.

Osoba interpretujaca daje z siebie.

Trzeba zdawac sobie sprawe z potrzeby zrownowazenia tego.

Powyzszym + zaangazowaniem w rozklady innych.

Dodatkowo jest tak, ze sa osoby, ktore prosza ciagle o interpretacje (nawet na kilku forach tarotowych, wrzucajac te same rozklady) a same nie angazuja sie w ogole w interpretacje rozkladow innych osob.

Czesto rowniez o podziekowaniu mozna zapomniec.

 

Niefajne to jest. I niezbyt ladnie swiadczy o tych osobach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maestro

Nie chcę wyjść na jakąś wymądrzalską, ale pierwsze co zrobiłam wchodząc na forum, to przeczytałam Regulamin, z którego zapamiętałam dwa ważne punkty: żeby klikać "podziękuj" za to, gdy ktoś nam powróży, czy zinterpretuje i żeby odnosić się z szacunkiem do drugiej osoby (choćby pisząc Ci, Tobie duża literą - zresztą tak zostałam wychowana i osobiście drażni mnie, gdy ktoś do mnie pisze : ty, ci, tobie, ale hamuję się z uwagami) , nie używać wulgaryzmów..Bardzo mi się to spodobało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przy pytaniu o ciążę wypada(przy tasowaniu) 8 buław i Rydwan to jak byście to zinterpretowali?

 

Niby 8 buław to nieodległy czas(wg mnie to co będzie lada chwila)...a może pokazuje, że nastąpi to szybciej niż myślę np. że ciąża będzie wpadką?

Rydwan - tu zakładam, że gdy poznam kolejnego partnera..? A może to lipiec?

 

(aha.. ciąża wg kart i testu wykluczona :D )

Edytowane przez Orchidea87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

mnie za to najbardziej denerwuje jak ktoś czeka żeby mu wątki interpretować a sam w rozkład drugiej osoby nie wejdzie. Ja rozumiem,że bywają gorsze dni czy też dni w którym brakuje czasu..ale jest parę takich osób które wrzucają tylko swoje tematy a do postów innych w ogole nie wchodzą.

Dawniej było inaczej,jeszcze tak z dwa lata czy rok temu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A toteż zauważyłam i też mnie to drażni mimo iż sama wybitnie dużo swoich rozkładów nie wrzucam.

A przepraszam bardzo tłumaczenie 'bo ja nie umiem', 'jestem początkująca' mogą między bajki włożyć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maestro

Słuchajcie, ja też to zauważyłam, że jest wiele osób, które wstawiają rozkłady i wręcz poganiają, a same nie są łaskawe pomóc innym.Czasem daje szansę nowej osobie i jej zinterpretuję, ale jak dalej pozostaje bierna, to i ja ją odpuszczam. Też wkurzają mnie stwierdzenia "nie umiem", "jestem początkująca"..To na jaką cholerę w ogóle umieszcza rozkład, skoro nie umie? Staram się śledzić wątki, ale nie zawsze mam na to czas. Jak trzeba, to zwrócę uwagę, szczególnie drażni mnie jak ktoś wrzuca same karty i prosi o interpretację. To na mnie działa wręcz jak płachta na byka;). Jesli któraś z Was zauważy, że cos takiego miało miejsce, to proszę o informację, bo trzeba wprowadzić ład i porządek do tego chaosu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maestro
Po co upominać. Brak interpretacji bedzie wystarczająca kara. Przestańcie interpretować tym którzy tego nie robia

 

No, ja tak robię. Jest kilka osób na tym forum, których posty omijam celowo, własnie za brak pomocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maestro
Jakie karty mogą mówić o wygranej losowej?

 

Koło Fortuny na pewno. Mag, 6 Monet, jakie jeszcze?

 

Na pewno Koło,ale wg mnie w połączeniu z 9 monet, 6 buław, nawet 10 monet...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maestro

Słuchajcie, jako że czasem spotyka się w dziale Interpretacji rozkłady składające się z samych kart i prośby o interpretację pomyślałam, że może by stworzyć wątek, gdzie ci młodzi adepci Tarota będą wrzucać karty z prośba o spojrzenie na nie? Dzis znalazłam prośbę dziewczyny w Arkanach Małych przy 10 mieczy :http://www.ezoforum.pl/arkana-male/3371-10-mieczy.html i w sumie nie wiem gdzie ją odesłać..

 

Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie w ten przepiękny sobotni dzień. ;)kochani....

Inezka stwórz dział do samej interpretacji ....

Moze byc 2 . Dla osoby które sobie wyciągną karty zinterpretujesz i poprosza o opinie ten interpretacyjny

Mysle ze fajnie by było jakby był i ten 3 dział na prawde dla samych wróżek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie! Nie wiem co to jest, ale nie otrzymuję na bieżąco powiadomień mailowych o nowych postach pod moimi. Tak już jest trzeci dzień. Np. maile o nowych postach z przedwczoraj otrzymałem dopiero wczoraj. Dzisiaj/wczoraj pod mymi postami pisali już inni i nadal nie mam powiadomienia mailowego. Co jest?

Sprawdzałem w moich ustawieniach forum i tam jest wszystko jak powinno być. Może trzeba zrobić jakiś reset softu forum czy co? Takich jaj jeszcze nie było przedtem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie! Nie wiem co to jest, ale nie otrzymuję na bieżąco powiadomień mailowych o nowych postach pod moimi. Tak już jest trzeci dzień. Np. maile o nowych postach z przedwczoraj otrzymałem dopiero wczoraj. Dzisiaj/wczoraj pod mymi postami pisali już inni i nadal nie mam powiadomienia mailowego. Co jest?

Sprawdzałem w moich ustawieniach forum i tam jest wszystko jak powinno być. Może trzeba zrobić jakiś reset softu forum czy co? Takich jaj jeszcze nie było przedtem.

 

Napisz PW do Zośki1977 (adminki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie karty mogą mówić o wygranej losowej?

 

Koło Fortuny na pewno. Mag, 6 Monet, jakie jeszcze?

 

Nie wiem jak reszta, ale Koło Fortuny nie koniecznie mówi o wygranej ;P a przynajmniej u mnie... kiedyś tacie stawiałam i wyszło koło fortuny i jakieś jeszcze, ale nie pamiętam jakie. I wygranej nie było. Tak więc zależy co obok tego koła leży... fortuna kołem się toczy i różne rzeczy wskazuje/różne rzeczy wypadają ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak reszta, ale Koło Fortuny nie koniecznie mówi o wygranej ;P a przynajmniej u mnie... kiedyś tacie stawiałam i wyszło koło fortuny i jakieś jeszcze, ale nie pamiętam jakie. I wygranej nie było. Tak więc zależy co obok tego koła leży... fortuna kołem się toczy i różne rzeczy wskazuje/różne rzeczy wypadają ;)

Chyba coś z tym jest na rzeczy, wiesz. Przypomniałem sobie teraz jak to pan R. Zawadzki twierdzi, że Koło Fortuny najczęściej mówi o zmianie losu i to zmianie nie za bardzo związanej z pieniędzmi.

 

A czy połączenie kart takie jak (w kolejności) As Buław, 4 Buławy, 10 Monet może mówić o wygranej losowej? Tak już ogólnie pytając o nadchodzące wydarzenia w przyszłości. Chyba nie. Nie sądzę tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie rzecz biorac samo Kolo Fortuny nie kojarzy sie z niczym konkretnym. Moze jedynie z karma, bo cyklicznosc, powtarzalnosc (tu kolejnych wcielen).

Kolo Fortuny wynosi na powierzchnie to, co bylo na dole i chowa na dol to, co bylo dopiero, co na powierzchni, wiec jest to zawsze jakas konkretna zmiana.

Ogolnie zmiany sa niezalezne od nas, jednak biorac pod uwage cyklicznosc ich wystepowania... mamy opcje uwaznosci (Mag) i jezeli tacy wlasnie bedziemy w zyciu to mamy mozliwosc wykorzystac sprzyjajace nam okazje i mozliwosci.

 

Kolo moze podsunac nam jakas okazje, gdzie bedziemy mogli cos finansowo sobie polepszyc, ale sama kasy nam nie podaje.

To sa zawsze sytuacje, ktore pojawiaja sie niezaleznie od nas a my co najwyzej, mozemy je wykorzystac zgodnie z naszymi potrzebami.

Ale potrzebna jest uwaznosc.

 

Takze karty z majatkiem bym nie kojarzyla.

 

Jezeli po Kole (np. gdy dobieramy lub w rozkladzie jest wiecej kart) pojawi sie np. As Monet, 9 lub 10 Monet, nawet 4 Monet mogloby byc, III Cesarzowa tez moglaby byc, jako ze Cesarzowa jest ogolnie osoba na wszystkich poziomach spelniona albo Cesarz, ktory przeciez jest pelen stabilnosci i konkretnie stoi obiema nogami na ziemi, to wtedy tak.... upatrywalabym w tym polepszenia obecnej sytuacji finansowej.

 

Kolo + 10 Monet, Kolo + As Monet, Kolo + 6 Monet... to bylby przyplyw pieniedzy. Samo Kolo to tylko zmiana... niezalezna zupelnie od nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracajac do wczesniejszej Waszej dyskusji... Ja nie jestem czesto na forum, wiec tez nie czesto wrzucam swoj rozklad do interpretacji. Odpowiadam innym osobom kiedy juz jestem na forum i mam chwilke, ale z rewanzem ciezko :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, jako że czasem spotyka się w dziale Interpretacji rozkłady składające się z samych kart i prośby o interpretację pomyślałam, że może by stworzyć wątek, gdzie ci młodzi adepci Tarota będą wrzucać karty z prośba o spojrzenie na nie? Dzis znalazłam prośbę dziewczyny w Arkanach Małych przy 10 mieczy :http://www.ezoforum.pl/arkana-male/3371-10-mieczy.html i w sumie nie wiem gdzie ją odesłać..

 

Co o tym myślicie?

 

ja usuwałam miękko takie posty bo uznawalam za offtopa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakbyście zinterpretowali kartę Sąd Ostateczny w pytaniu "co myśli o mnie..." ?

 

Zastanawiam się, bo fascynują mnie ostatnio Wielkie Arkany i staram się rozpracować każdą z tych kart :)

Edytowane przez Galler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakbyście zinterpretowali kartę Sąd Ostateczny w pytaniu "co myśli o mnie..." ?

 

Zastanawiam się, bo fascynują mnie ostatnio Wielkie Arkany i staram się rozpracować każdą z tych kart :)

 

może zmieniać aktualnie o Tobie zdanie z jakiegoś powodu, ale nie wiadomo czy na lepsze, czy na gorsze bo nie dałeś drugiej karty, która by pokazała w jaką stronę jej mysli o Tobie idą. każda karta ma znaczenie pozytywne i negatywne, dlatego do kart mówiących o zmianach proponowałabym dokłądać drugą.

Karty zmian to: Sąd, Koło Fortuny, Kochankowie, Diabeł, WIeża, Śmierć, Świat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kochani, mam pytanie takie troszkę z innej beczki. Chciałabym sobie kupić nową talię kart. Możecie mi coś doradzić? Chciałabym, żeby grafika była w miarę współczesna, estetyczna. Tak,żeby z obrazków można było jasno zinterpretować rozkład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się Illuminati Tarot, w tym roku wszedł do sprzedaży.

Golden Tarot, bardzo ładne estetyczne wykonanie (w tym złote obramowanie karty), chociaż wizerunki odnoszą się bardziej do tych klasycznych scen.

Z niestandartowych polecałbym 78 Doors. Fajna sprawa.

Tu możesz pooglądać sobie różne talie, chociaż wszystkich nie ma.

Albideuter

 

EDIT: Ten Illuminati oparty jest na R-W, ale bardziej ładniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie pooglądałam troszkę talii w necie i póki co mam kilku faworytów. Na 1 miejscu znalazł się Tarot Snów, potem Gilded Tarot, którego przemieszałabym z boskim tarotem. Boski wydaje mi się już zbyt ładny,że ta jego "uroczość" przysłania podstawową symobolikę. Całkiem fajny jest też klasyczny Tarot White.

Podejrzewam, że wynik ostateczny zapadnie wtedy, kiedy na nią spojrzę na żywo i jej dotknę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z góry przepraszam, jesli dubluję temat. Może juz o tym było, ale u mnei wyszykiwarka nie działa, a przekopanie sie przez cały dziła jest dla mnie niemożliwością.

 

Jak interpretuje cie fajne karty w pytaniu obawy osoby odnośnie relacji (w której aktualnie wszystko sie fajnie rozwija i układa, jest uczucie na pewno, ale wszystko jesczcze w fazie niedopowiedzeń)

np. 2 pucharów (XIX słońce, paź buław) - w nawiasie to karty mówiące przyczynach, emocjach majacych istotny wpływ na stan obecny, odpowiedźitp)

 

 

Czy to obawa przed fajną relacja, zblizeniem (ale wtedy to bez sensu, bo ten pan sam dąży do zacieśniania wiezów). Czy też czytać te karty jako cień: czyli pan obawia się, że cos sie skończy, relacja nie rozwinie się? Z

 

Wzśniej zinterpretowałabym jako strach przed zwiazkiem. Teraz taka interpretacja nie trzyma sie kupy, bo wiem jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Maestro
Z góry przepraszam, jesli dubluję temat. Może juz o tym było, ale u mnei wyszykiwarka nie działa, a przekopanie sie przez cały dziła jest dla mnie niemożliwością.

 

Jak interpretuje cie fajne karty w pytaniu obawy osoby odnośnie relacji (w której aktualnie wszystko sie fajnie rozwija i układa, jest uczucie na pewno, ale wszystko jesczcze w fazie niedopowiedzeń)

np. 2 pucharów (XIX słońce, paź buław) - w nawiasie to karty mówiące przyczynach, emocjach majacych istotny wpływ na stan obecny, odpowiedźitp)

 

 

Czy to obawa przed fajną relacja, zblizeniem (ale wtedy to bez sensu, bo ten pan sam dąży do zacieśniania wiezów). Czy też czytać te karty jako cień: czyli pan obawia się, że cos sie skończy, relacja nie rozwinie się? Z

 

Wzśniej zinterpretowałabym jako strach przed zwiazkiem. Teraz taka interpretacja nie trzyma sie kupy, bo wiem jak jest.

 

Ja bym podeszła do tych kart w kontekście cienia... Np. boi się, ze nie dojdą do porozumienia, że nie będą mieli o czym rozmawiać, ze sam zwiazek będzie płytki, niepoważny, egoistyczny, albo obawy w sprawie dzieci, że jedno będzie chciało, a drugie nie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje Inez. Takie tłumaczenie bardziej pasuje. Gorzej, gdy nie wiadomo jakie są stosunki w relacji. Wtedy interpretowałam właśnie tak, jak wyżej napisałam. Okazuje sie, ze jednak niekoniecznie to dobra droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli mozna jeszcze cos dodac... moze pani/pan obawia sie, ze utkna w tej relacji na takim "spijaniu sobie z dziubkow", czulosciach i slowkach -i nic poza tym bardziej wiazacego... nic glebszego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z góry przepraszam, jesli dubluję temat. Może juz o tym było, ale u mnei wyszykiwarka nie działa, a przekopanie sie przez cały dziła jest dla mnie niemożliwością.

 

Jak interpretuje cie fajne karty w pytaniu obawy osoby odnośnie relacji (w której aktualnie wszystko sie fajnie rozwija i układa, jest uczucie na pewno, ale wszystko jesczcze w fazie niedopowiedzeń)

np. 2 pucharów (XIX słońce, paź buław) - w nawiasie to karty mówiące przyczynach, emocjach majacych istotny wpływ na stan obecny, odpowiedźitp)

 

 

Czy to obawa przed fajną relacja, zblizeniem (ale wtedy to bez sensu, bo ten pan sam dąży do zacieśniania wiezów). Czy też czytać te karty jako cień: czyli pan obawia się, że cos sie skończy, relacja nie rozwinie się? Z

 

Wzśniej zinterpretowałabym jako strach przed zwiazkiem. Teraz taka interpretacja nie trzyma sie kupy, bo wiem jak jest.

 

Moim zdaniem jest to w tym wypadku obawa, że relacja nie rozwinie się w zwiazek, akarty wyjaśniające mówią, że jest potrzeba pytającej by padły jakieś deklaracje, drobne, ale cos co zapewni, że będzie wiedzieć, że to już "coś", że jest dobrze. Ale to jest bardzo płynne, zależy. Często sama mam z tym problem i z autopsji wiem, że różnie to rozpatruję.

Edytowane przez Czarownica
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Tridunia zakończyła swoją współpracę z Tarotem.

Oczywiście interpretować będę w miarę wolnego czasu, ponieważ nadal jest to moją pasją jednak kart już nie stawiam.

 

Chciałabym się Was zapytać, czy ktoś z Was współpracował z Tarotem Anielskim:

http://www.studioastro.pl/images/konkurs/tarot-nagroda.jpg

 

jeśli tak ślicznie proszę o kontakt.

 

Bądź zadam pytanie inaczej:

jak wiadomo Tarot ma dość'ciemną' wibrację swojej siły i trzeba dać coś w zamian za pomoc - taka kolej rzeczy / karmy.

A jak to się własnie odnosi do Tarota Anielskiego?

Niby karty 'podobne' / te same (inne nazewnictwo) ale z opakowania krzyczy przesłanie - bezpieczne.

Jak to jest.

Czy ktoś z Was miał z nimi styczność? Bądź możecie mnie pokierować do osoby, która odpowie mi na to nurtujące mnie pytanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam te karty :)

od czasu do czasu je używam. O tym o czym piszesz już pisałam gdzie indziej... ale nie na forum ;P

W każdym razie wg. mnie tarot to tarot i wszystko jedno czy w nazwie lub na "ilustracjach" ma 'aniołki' czy ludzi albo gumiżelki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również mam karty Tarota Anielskiego. Z nim trzeba nauczyć się pracować bo tu jest połączona mądrość tarota z głębokim zrozumieniem świata anielskich energii, to trzeba połączyć. Autorka zawsze mówi o trafności "przesłań" tych kart i różnie to można zrozumieć, czy chodzi tylko o przesłanie z jednej karty czy wróżenie z całej talii. Ja wróże nieraz z tych kart osobom, które mówią że boja się "normalnych" kart tarota. Ja uważam, że moc kart zależy także od nas, jakie nasze energie przekażemy tym kartom. Nie wiem dlaczego nie będziesz stawiała kart, może to się z tym wiąże. Może po prostu dać sobie spokój na pewien czas i odpocząć do kart,

to jest bardzo często potrzebne.:energia:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam wszystkich serdecznie

 

Kochani, chciałam się z Wami pożegnać - podziękować za interpretowanie moich wątków i za to, że mogłam się wiele od Was nauczyć:-)

Dziękuję w szczególności Inez, Sacral i Daff - dziękuję Wam jeszcze raz - jesteście kochane:-****

 

Żegnam się z kartami i żegnam się z ezoforum. Nie wiem, na jak długo, może na zawsze.... Czas pokaże....

 

Życzę Wam udanego 2014 roku, dużo miłości, szczęścia i oświecenia:-)

 

Iwka:winko:

 

ps. będę jeszcze wchodzić na forum i umieszczać weryfikacje swoich wątków:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich serdecznie

 

Kochani, chciałam się z Wami pożegnać - podziękować za interpretowanie moich wątków i za to, że mogłam się wiele od Was nauczyć:-)

Dziękuję w szczególności Inez, Sacral i Daff - dziękuję Wam jeszcze raz - jesteście kochane:-****

 

Żegnam się z kartami i żegnam się z ezoforum. Nie wiem, na jak długo, może na zawsze.... Czas pokaże....

 

Życzę Wam udanego 2014 roku, dużo miłości, szczęścia i oświecenia:-)

 

Iwka:winko:

 

ps. będę jeszcze wchodzić na forum i umieszczać weryfikacje swoich wątków:-)

 

Mnie to zawsze zastanawiały takie sytuacje/wydarzenia gdy ktoś żegna się z kartami (na zawsze). To tak już czytając tu na forum, czy gdzie indziej. Mi to w głowie się nie mieści:icon_confused::co_na::zdziwko: Przykładowo, ktoś praktykował Tarota przez lata i nagle... ot tak! Po prostu idzie w odstawkę :_mysli::_szok: Nie potrafię tego pojąć:hmmm_na:

 

 

To nic personalnego Iwka do Ciebie:icon_smile: Chciałem po prostu tak przy okazji wrzucić tu swoją refleksję co do tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie czasami wypada sobie zrobić przerwę od kart ;)

Ja rzadko teraz do nich siadam. bardzo rzadko ;)

Rozumiem to, ale kurcze nie na zawsze :icon_surprised: jak to czasami czytam lub słyszę o tym.

Dla mnie to chyba życie wtedy straciłoby sens. No nie wiem jak to lepiej ująć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karty są dla ludzi o dobrych nerwach acz kolwiek i im zdarza sie wyschizować:)

Każdy decyduje sam o sobie. Raz przezyłam taki wstrzas psychiczny,ze i talie jedyna którą posiadałam poszłam spalić do lasu i modliłam się o uzdrowienie:).

Generalnie uważam,że grunt to rozsądek i panowanie nad emocjami. Bywają dni,ze kart w ogóle nie dotykam:)

Czasami warto żyć tym co przyniesie dzień a nie czekać na weryfikację tego co pokazały karty..i w głowie sklejać układanke:). Czasami są dni,że człowiek sam zastanawia sie nad czymś czy chce naprawdę o to zapytać i widziec:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marco_a

Jestem zupełnie nie w temacie, ale pamiętam swoje początki z kartami - jedną spaliłem dosłownie wybiegając z domu w nocy. Drugą w szoku wrzuciłem do płynącej rzeki. Dopóki nie nauczyłem się panować nad emocjami nie mogłem nauczyć się kłaść tarota. Do tego dystans jest najważniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Mnie to zawsze zastanawiały takie sytuacje/wydarzenia gdy ktoś żegna się z kartami (na zawsze). To tak już czytając tu na forum, czy gdzie indziej. Mi to w głowie się nie mieści:icon_confused::co_na::zdziwko: Przykładowo, ktoś praktykował Tarota przez lata i nagle... ot tak! Po prostu idzie w odstawkę :_mysli::_szok: Nie potrafię tego pojąć:hmmm_na:

 

 

To nic personalnego Iwka do Ciebie:icon_smile: Chciałem po prostu tak przy okazji wrzucić tu swoją refleksję co do tego.

 

doszłam do takiego etapu życia, w którym nie potrzebuję sprawdzać, tego co będzie np. w lutym...

albo np. nie potrzebuję porady kart, co mam zrobić gdy....

nie ma gdybania i życiem przyszłością lub przeszłością...

liczy się teraz...

to jest bardzo trudne... a nawet mega trudne....

ale to jest PIĘKNY stan.... i takiego stanu życzę każdemu człowiekowi.... bo jest się wolnym....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doszłam do takiego etapu życia, w którym nie potrzebuję sprawdzać, tego co będzie np. w lutym...

albo np. nie potrzebuję porady kart, co mam zrobić gdy....

nie ma gdybania i życiem przyszłością lub przeszłością...

liczy się teraz...

to jest bardzo trudne... a nawet mega trudne....

ale to jest PIĘKNY stan.... i takiego stanu życzę każdemu człowiekowi.... bo jest się wolnym....

 

Wiele prawdy jest w tym co piszesz. To bardzo dobry stan ducha:*

Mimo wszystko nie zapominaj o nas:)

Buzka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Daffne
Witam wszystkich serdecznie

 

Kochani, chciałam się z Wami pożegnać - podziękować za interpretowanie moich wątków i za to, że mogłam się wiele od Was nauczyć:-)

Dziękuję w szczególności Inez, Sacral i Daff - dziękuję Wam jeszcze raz - jesteście kochane:-****

 

Żegnam się z kartami i żegnam się z ezoforum. Nie wiem, na jak długo, może na zawsze.... Czas pokaże....

 

Życzę Wam udanego 2014 roku, dużo miłości, szczęścia i oświecenia:-)

 

Iwka:winko:

 

ps. będę jeszcze wchodzić na forum i umieszczać weryfikacje swoich wątków:-)

 

Kochana wszystkiego dobrego Ci życzę i od czasu do czasu daj znać czy wszystko w porządku u Ciebie :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochana wszystkiego dobrego Ci życzę i od czasu do czasu daj znać czy wszystko w porządku u Ciebie :))

 

Bardzo w porządku!:-)))

Szczególnie, kiedy odkryłam Zen Coaching!

Rewelacja!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo w porządku!:-)))

Szczególnie, kiedy odkryłam Zen Coaching!

Rewelacja!

 

Jeśli można wiedzieć... to co to jest?? :)

 

P.S. wszystkiego dobrego :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Airi, masz od tego Wujka Google :icon_smile:

Chociaż nie wątpię, że Iwka tu od siebie jeszcze napisze trochę coś o tym :icon_smile:

 

wiem, że wujek jest bardzo dobry i coś by wskazał ale na początek wolę czegoś od Iwki się dowiedzieć :)

 

Pozdrawiam serdecznie :przytul:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można chodzić na warsztaty lub sesje indywidualne. Ja zaliczam obie opcje. Zen coaching polega na zadawania pytań przez prowadzącego/coacha. A Twoja świadomość odrazu daje ci odpowiedź. To jest niesamowite!

Np. Ja mam toksyczną relację z moją matką i prez cały czas dobierałam sobie szefów o takim charakterze jak ona. Jechali po mnie jak po łysym koniu.... Wiedziałam, że przenoszęvtą relację, ale nie umiał się jej przeciwstawić. Nie umiałsm się uwolnić. I dopiero właśnie 2,5h sesja indywidualna z coachem załatwiła sprawę:)

Jak zaczęłam pracować z zen coachingiem, to przechodzę takie prostowania, że szok!

Zen coaching to jest głęboki kontakt ze świadomością. Tutaj prowadzący nie ma szans ingerencji w człowieka. Jeżeli ktoś z was jest z Wawy i chciałby namiar, to mogę przesłać.

 

Z telefonu się jednak beznadziejnie pisze...:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można chodzić na warsztaty lub sesje indywidualne. Ja zaliczam obie opcje. Zen coaching polega na zadawania pytań przez prowadzącego/coacha. A Twoja świadomość odrazu daje ci odpowiedź. To jest niesamowite!

Np. Ja mam toksyczną relację z moją matką i prez cały czas dobierałam sobie szefów o takim charakterze jak ona. Jechali po mnie jak po łysym koniu.... Wiedziałam, że przenoszęvtą relację, ale nie umiał się jej przeciwstawić. Nie umiałsm się uwolnić. I dopiero właśnie 2,5h sesja indywidualna z coachem załatwiła sprawę:)

Jak zaczęłam pracować z zen coachingiem, to przechodzę takie prostowania, że szok!

Zen coaching to jest głęboki kontakt ze świadomością. Tutaj prowadzący nie ma szans ingerencji w człowieka. Jeżeli ktoś z was jest z Wawy i chciałby namiar, to mogę przesłać.

 

Z telefonu się jednak beznadziejnie pisze...:(

 

To ja poproszę o namiar. Przydałoby mi się takie prostowanie... :oczko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja poproszę o namiar. Przydałoby mi się takie prostowanie... :oczko:

 

chciałam Ci wysłać na pw, ale wyświetliła mi się taka informacja: "werona nie chce otrzymywać wiadomości, bądź nie jest uprawniony do ich otrzymywania. Dlatego nie możesz wysłać do tej osoby żadnej wiadomości."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chciałam Ci wysłać na pw, ale wyświetliła mi się taka informacja: "werona nie chce otrzymywać wiadomości, bądź nie jest uprawniony do ich otrzymywania. Dlatego nie możesz wysłać do tej osoby żadnej wiadomości."

 

Wysłałam Ci zaproszenie do znajomych. Jak się dodamy będzie ok :usmiech:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doszłam do takiego etapu życia, w którym nie potrzebuję sprawdzać, tego co będzie np. w lutym...

albo np. nie potrzebuję porady kart, co mam zrobić gdy....

nie ma gdybania i życiem przyszłością lub przeszłością...

liczy się teraz...

to jest bardzo trudne... a nawet mega trudne....

ale to jest PIĘKNY stan.... i takiego stanu życzę każdemu człowiekowi.... bo jest się wolnym....

 

Bardzo piękne słowa.. nie każdy to zrozumie.

U mnie karty w rodzinie to pokolenia.. babcia, prababcia, pra pra babcia.

I choć mój wątek tutaj może być mało ważny dla kogoś, bo mało na forum się wypowiadałam i nie każdy mnie kojarzy, ale ja też pożegnałam się z tarotem. Potrzebowałam tego. Karty potrafią od siebie uzależnić (wiem wiem zaraz ktoś napisze, że bzdura i tak dalej, ja się wypowiadam indywidualnie) Chcesz znać wszystko.. jutrzejszy dzień, co o tobie ktoś myśli.. rady. Pytasz kart o bzdury, choć tak naprawde zawsze mi w domu mówiono "pytaj kart o poważne sprawy" itd. w końcu przekraczasz jakąś granice, dla siebie samego. Teraz czuję się niesamowicie.. Nie chce znać przyszłości, nieraz to mi tak zagmatwało wszystko, szczególnie kiedy wychodzi źle i ty się tak pomimo wszystkiego przejmujesz i nastawiasz negatywnie. To fakt to jest trudne, i ten stan jest piękny jak Iwka napisała. Tyle ludzi żyje bez kart tarota i jakoś funkcjonują. Nie neguje tu jego działania. Trzeba mieć silną wolę, a Iwce tego gratuluję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

mam pytanie - czy karta Świat może oznaczać, wg Was, przejście na drugą stronę, śmierć, zmianę 'świata', przejście na 'tamten świat'?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak może, mnie pokazała kiedy stawiałam rok temu na dziadka znajomej. Ciężko chorował na nim samym wyszła wieża, a na końcu własnie świat. Umarł miesiąc później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak może, mnie pokazała kiedy stawiałam rok temu na dziadka znajomej. Ciężko chorował na nim samym wyszła wieża, a na końcu własnie świat. Umarł miesiąc później.

nie pociesza mnie to ale dziękuję :)

 

Czy ktoś jeszcze z Was ma podobne doświadczenia z powyższa kartą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...