Kuroi Neko Napisano 20 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2013 A więc wreszcie po 3 złych snach jakie miałam ostatnio, przyśniło mi się wreszcie coś w miarę miłego Mieszkałam gdzieś w jakimś swoim mieszkaniu (w życiu takiego nie widziałam). Mój chłopak mieszkał chyba ścianę obok. Byłam już drugi raz z nim w ciąży. O dziwo w ogóle nie było tego po mnie widać, nie miałam żadnych objawów, ani brzucha a był to już ostatni miesiąc. Dodam, że chłopak nic nie wiedział o ciąży, ani pierwszej ani drugiej - nie wiem czemu, ale bałam się mu o tym powiedzieć. Weszłam do domu i poszłam pod prysznic. Gdy już byłam pod strumieniem wody poczułam, że "to już teraz". Zaczęłam rodzić sama pod prysznicem. Sama byłam pod wrażeniem jak szybko, sprawnie i bez żadnego bólu mi to poszło. Wyszłam z pod prysznica, dziecko zawinęłam w jakiś ręcznik czy kocyk i położyłam obok starszego dziecka, ale też małego, miało ze 4 miesiące (choć to dość niemożliwe) na łóżku pod kołderką. Obie dziewczynki (bo to chyba były dziewczynki, tak mi się zdaje) leżały cichutko Akurat tak się składało, że tego lub następnego dnia mieliśmy z chłopakiem wyjeżdżać na mazury. W domu moim był jeszcze pies - ten którego aktualnie teraz mam. Rozmawiałam z chłopakiem przez tel, że muszę mu przygotować dużą miskę z wodą, żeby miał na wyjazd i automat na karmę dla psa - gdy pies ruszy taką wajchę to mu jedzenie wyleci z urządzenia. Tak też zrobiłam jak mówiłam chłopakowi. Potem wyszłam z domu w kierunku mieszkania chłopaka. Co dalej nie wiem, nie wiem nawet co z tymi małymi dziewczynkami się stało, o psa w śnie zadbałam w miarę, choć też nie dość dobrze na czas wyjazdu, a o dzieci w ogóle :/// No i czemu bałam się powiedzieć o ciąży chłopakowi? Proszę o interpretację tego snu. W senniku pisało, że ciąża i niemowlę to jakieś nowe możliwości, coś nowego w życiu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.