Ślub, Wesele,Pogrzeb

[bea6908]

Tak Jak w temacie napisałam w moim śnie był ślub, wesele a tak jakby "obok" pogrzeb.

Ślub był mój i mojego obecnego męża, choć wyglądało to jak nasze ponowne zaślubiny. Byłam ubrana w białą sukienkę , ślub był w kościele po nim wesele również było w kościele, jednak w pewnym momencie cała ta impreza przeniosła się chyba przed kościół, ponieważ w nim miał odbyć się pogrzeb i cały ten kondukt pogrzebowy przechodził obok nas.

Na samym weselu było dużo osób które znam: rodzina i znajomi.

Bardzo dobrze zapamiętałam ten sen i mam takie dziwne odczucia jak o nim myślę.

Jak mógłby mi ktoś pomóc w interpretacji tego snu....

[_Domi_]

W ostatnim okresie czujesz, że spadło na Ciebie dużo obowiązków prawdopodobnie związanych z domem i rodziną.

Czujesz się w tym wszystkim samotna i zdana na siebie. Można by to określić, iż obowiązki domowe lub opieka nad kimś wyparły twoją pozycje finansową, która zaczyna być pod znakiem zapytania. Obawiasz się tego, co Cię czeka na przyszłość. Miałaś jakieś plany,jakąś nadzieje, ale czas pokazał, że będzie inaczej niż chciałaś.

 

Wyżej wymieniona interpretacja może też dotyczyć samych twoich wewnętrznych obaw,być może tego się boisz.

Takie jest moje zdanie .

Pozdrawiam.

[bea6908]

No cóż, nic z tego co napisałaś nie ma miejsca. Jednak czy mam rozumieć, że czegoś się obawiam i dlatego takie trochę sprzeczne symbole? Przynajmniej dla mnie zupełnego laika tak te symbole odbieram.

To czym zaprzątam sobie głowę to raczej bardzo pozytywne rzeczy, sprawy finansowe poprawiają się nam i co za tym idzie wiele kłopotów i zmartwień przestanie istnieć.

[_Domi_]

Jeśli więc z tego co napisałam nie jest prawda ,ani nie masz tego typu obaw co do swojej przyszłości . To prawdopodobnie nie poradziłam sobie z tą interpretacją . Na pewno ktoś jeszcze ją zinterpretuje i być może trafi na dobre znaczenie snu .

Pozdrawiam .

Edytowane 8 Marca 2009 przez _Domi_

[Sephira]

Witam. Według mnie, bea6908, Twój sen świadczy o pozytywnych zmianach, które zachodzą nie tylko w Twoim otoczeniu, ale i wnętrzu, psychice. Możliwe, że to zmiany zewnętrzne warunkują te drugie.

Prawdopodobnie mamy tutaj do czynienia z dojrzewaniem psychicznym, zmianą sposobu myślenia, kształtowaniem się światopoglądu, godzeniem przeciwstawnych cech charakteru. Świadczą o tym niemalże wszystkie występujące w nim symbole - kościół, ślub, obecność krewnych i w końcu pogrzeb.

Ogólnie Twój sen jest wezwaniem do wewnętrznego spokoju, do zaakceptowania tych przeciwstawnych cech, elementów osobowości, których jesteś świadoma, a których być może nie akceptujesz w sobie.

Pogrzeb jest symbolem nie tyle końca, co zakończenia pewnego rozdziału w życiu (który wiąże się z głębokimi zmianami w osobowości i sytuacji życiowej) tylko po to, by rozpocząć drogę, ku nowym możliwościom.

Tak ja widzę Twój sen.

 

Pozdrawiam.

[bea6908]

dziękuję za interpretację

[sweeteveline]

a co kiedy śni się, że uciekam z przed ołtarza???