AniolCiemnosci Napisano 26 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2013 Witam, miałam dość dziwny sen a zaczęło się tak... miałam pokój z moją siostrą każda leżała w swoim łóżku to był wczesny ranek(tak mi się wydaje) i okazało się ze ojciec mnie nakrył na zmoczeniu łóżka (do 14 roku życia faktycznie miałam z tym problem) uciekłam z płaczem do łazienki trzymałam drzwi harmonijkowe żeby nikt ich nie otworzył, mojej cioci i siostrze się to udało. Weszły do łazienki z której ja szybko uciekłam... i tu nastąpiła całkowicie zmiana snu... wielki dom wręcz pałac z dobudowaną częścią domu. weszłam do swojego pokoju a za oknem duch mojej siostry siedział na parapecie, patrzała się na nie i uśmiechała. To byl sylwester mój młodszy kuzyn i jego znajomi bawili się na dachu tego pałacu zeskakiwali z jednego dachu na drugi, ubrani panowie w garnitury panie w nocne kreacje niektórzy mieli maski na twarzy. kolejna zmiana... jestem z mamą w centrum miasta świeci zachodzące słonce a my szukamy mojej siostry ja dalej widzę tylko jej ducha jak bym szła/biegła za cieniem ale taki bardziej hologram. mama tego nie widziała tylko się dopytywała gdzie ją widzę. powrót do zamku Znowu plączę tu z powodu siostry idę do pokoju zobaczyć czy będzie za oknem widzę tylko zabawy kuzyna na dachu. Wchodzę do pokoju dziewczynki (w śnie czuje ze to jakaś moja rodzina) ona nie reaguje na mnie wcale spoglądam w dół widzę gdzie została przybudowana czyść nowego domu. kuzyn bawiący się na dachu schodzi jakimiś ukrytymi schodami do wielkiej pięknej sali gdzie siedzi jakiś ważniak za biurkiem i jakiś drugi oprych to zobaczyłam jak by to było nakręcone kamerka. Czy ktoś coś z tego rozumie? Moja siostra żyje tak dla ścisłości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.