Skocz do zawartości

MÓJ/A CHŁOPAK/DZIEWCZYNA


Gość Marcia

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze raz ja...^^" Zapomnialam dodac, ze dokladnie nigdy nie widzialam twarzy tego Michaela, wiem, tylko, ze mial zielone oczy Poza tym on mial 16 lat a ja 14, akurat w tym roku od 13 stycznia tyle mam...Czulam sie w tym snie, jakbym byla obserwatorka ale i brala w tym udzial, bo ta dziewczyna w koncu to bylam ja...Czy to moze tez cos znaczyc?? To wszystko sie dzialo w lipcu tego roku, i w troche pozniejszym okresie...Nie wiem skad ale to wiem. I jestem tego pewna. Jeszcze raz pozdrawiam, i z niecierpliwoscia czekam na jakas odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta - chyba...? Kto ma wiedzieć, jak nie Ty, czy Wam się układa? Poza tym zastanów się, czy nie masz przypadkiem jakiegoś głęboko ukrytego żalu do chłopaka, który znajduje ujście we śnie, właśnie. Pozdrawiam.

 

[ Dodano: 2006-02-02, 20:03 ]

Ray - to ja z niecierpliwościa czekam na nadejście lipca i wiadomość od Ciebie, czy dzieje się tak jak opisałaś. Powiem Ci, że mam mieszane uczucia po przeczytaniu Twojej wizji, wszystko jest takie "akuratne", bardzo logiczne i spójne. Tego się nie odbiera jako snu. Szczerze mówiąc myślałam i czekałam, aż nastąpi coś "abstrakcyjnego". Tak się nie stało... nawet muzyka została przez Ciebie zauważona i rozpoznana. Dziwne... Jakkolwiek, mam nadzieję, że spotkasz swojego "królewicza". Co do białaczki, może za dużo o tym myślisz - zważywszy na przypadki w rodzinie, przebadanie się nie zaszkodzi. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rita-Bardzo dziękuję za odpowiedź, :) no właśnie to, że nie zdażyło się w sumie nic "abstrakcyjnego" mnie też trochę dziwiło... :/ Bo to trochę wyglądało, jak przeróbka jakiegoś romansu, za którymi nie przepadam też w sumie.... No, ale do lipca kawał czasu :D Więc i tak może się zdarzyć coś przed tym lipcem :). A co do badań to w sumie powinnam o tym porozmawiać z mamą. Dzięki za rady, bardzo mi pomogłaś. Pozdrawiam. :) :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość chocolate

:| [glow=black:1f4b79f347][shadow=black:1f4b79f347]hey:* mam prośbe mogły ktos pomoc w wytlumaczenie mojego snu??a wiec snilo mi sie ze pojechalam do mojego chlopaka , czekalam na niego siedzac na schodach (czeka nigdy nie czynie) wtedy moj chlopak wszedl do kamienicy i sie zapytal co ja tu robie i mial nadzieje ze chyba nie czekam na niego.zasmucona i zdenerwowane wybieglam z kamienicy a on za mna.Po dlugiej namowie i przeprosinach zgodzilam sie namowic aby wejsc do mieszkania. chloapak mi zaczal mowic ze byl u swojego starego przyjaciela< ktory jest jest w tej chwili juz nim> zeczal go wychwalac i mowic ze idzie pic z nim dalej. stwierdzilam ze wyjde i nie bede mu przeszkadzac, zapytalam sie czy mnie odprowdzi poiwdeizla ze nie bo nie bedzie tracic dla mnie 3 min. bo ma wazniejsze sprawy......wtedy sie obudzilam ...zdzwili mnie ten sen bo on w rzeczywistosci < moj chlopak > taki nie jest , a czesto mam sny w ktorych sie klocimy..moze kto powiedziec co znacza takie sny ????? [/shadow:1f4b79f347][/glow:1f4b79f347]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz wrazenie ze dla swojego chlopaka nie jestes najwazniejsza i to sie wyraznie odbija w twoich snach... ze ustepujesz miejsca kolegom ktorzy utrudniaja wasze wzajemne kontakty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chyba raczej marzenie senne... nie sadze zeby sen mial znaczenie profetyczne

 

Ale generalnie sen byl znacznie dluzszy, ja tylko podalam jego najwazniejszy watek.Generalnie wpierw mama problem z zrodzicami, bo wyjezdzamy a aja jeszcze nie spakowana.na szybko wrzucma do torby jakies tam kosmetyki i ciuchy.wiem ze jade w podroz gdzie sie spotkam z z moimi znajomymi i NIM, wszystscy znajomi to ludzie ktorych znamy wspolnie. Jestem na miejscu, rodzice znikaja, widze moja koleznake....cos tam sie dzieje-nie pamietam co......a potem sie z nim kocham. nadal to tylko marzenie....?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anulka

Sniło mi sie to nie dawno i nie wiem pojecia co o tym myslec. Sniło mi sie ze ja razem ze swoim chlopakiem i znajomymi szlismy do pubu, oboje nie za bardzo chcielismy tam isc ale kumpela nas w sumie zaciagnela i weszlismy tam a tam siedziala byla mojego faceta ktot obecnie jest w ciazy i w snie tez byla.Pozniej wiem ze wyszlismy i on szedl z nia i bardzo dobrze sie z nia bawil (oni nie sa juz razem od okolo roku, dla niego ona moglaby nie istniec) a ja chyba sama ale do konca nie pamietam. Prosze napiszcie co to moze oznaczac. Z gory dzieki. POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ justyna => bedzie dobrze jesli bedziesz podwac caly sen i kontekst bo one mowia wiele wiecej...

 

w tym snie ujawnia sie juz twoja gotowosc do rozpoczecia samodzielnego zycia ze swoim chlopakiem...

 

 

@ anulka => sen ujawnia twoja potrzebe usamodzielnienia sie, wyjscia spod skrzydel rodzicow i checi zamieszkania ze swoim chlopakiem i wsrod waszych znajomych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ justyna => bedzie dobrze jesli bedziesz podwac caly sen i kontekst bo one mowia wiele wiecej...

 

w tym snie ujawnia sie juz twoja gotowosc do rozpoczecia samodzielnego zycia ze swoim chlopakiem...

 

 

@ anulka => sen ujawnia twoja potrzebe usamodzielnienia sie, wyjscia spod skrzydel rodzicow i checi zamieszkania ze swoim chlopakiem i wsrod waszych znajomych

 

szkoda tylko ze w rzeczywistosci jest to mlodziak, jeszcze nieodpowiedzialny;/...zreszta juz nie dla mnie. dzieki za...pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ||S||M||U||T||N||A||

:)hej wszsytkim...ostatnio bardzo czesto sni mi sie chlopak w ktorym jestem zakochana po uszy i on tez cos do mnie czuje...tylko chodzi o to ze ostatno cos miedzy nami sie popsulo,bo jemu nagle zaczelo wydawac sie ze ja zartuje sobie z niego a oczywiscie tak nie jest,bo mi baardzo mocno na nim zalezy,jest calym moim swiatem,ale wracajac do tych snow sa rozne..raz sni m sie ze jestesmy razem i jestesmy bardzo szczesliwi a pozniej ze w zachowujemy sie w dziwny sposob i oddalamy sie od siebie...bardzo chcialabym zebo to wrocilo bo nigdy nie spotkalam tak wspanialego chlopaka jak on...prosze pomozcie mi..co mam robic aby to wrocilo wszystko??pozdrwiam wszsytkich i czekam na pomoc w tej sprawie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja choc nie jestem już prawie rok z byłym chłopakiem, on mi się regularnie śni zawsze przed jakimiś ważnymi dla nas obojga wydarzeniami w których razem uczestniczyliśmy np. urodzin święta, rocznice bycia ze sobą, niestety dzisiaj mi się śnił, że umarł, bardzo się przestraszyłam, pomyślałam sobie że może dla mnie już umarł bo gdzieś majaczyła jego była (aktualna ) dziewczyna oglądałam zdjęcia z naszych pierwszych wakacji, nie wiem..., kiedyś pewn cyganka powiedziała mi że to dobrze bo to znaczy że o mnie ciągle myśli, a może ja po prostu o nim myślę, no bo myślę...nie tak często jak kiedyś ale myślę....może chodzi o to że nie bylo tradycyjnego pożegania nie wiem....

wiem że śmierć znaczy co innego

ale wiem ze mam prorocze sny, często...o mnie o innnych

był taki czas ze śnil mi sie co noc... i chodzilam tak późno spać zeby nie śnić o nim

przestał, ale powraca...

może dlatego ze chciałabym żeby był częścią mojej rzeczywistości:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smutna - sen wyraża właśnie tę huśtawkę nastrojów w związku z Twoim chłopakiem. Nie mówi natomiast o tym, jak będzie dalej. Najlepszym rozwiązaniem problemów jest ZAWSZE szczera rozmowa.

Martewka - z pewnością coś w tym jest, ze śnisz o kimś, o kim myślisz, i to bez dwóch zdań. Problem się rozpoczyna dopiero przy zwróceniu uwagi na kontekst snu. Ja myślę, że jego śmierć oznacza Twoje powolne, bo powolne... ale uzdrowienie. Zaczynasz coraz lepiej radzić sobie ze świadomością, że może nigdy już nie będziecie razem. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc, jestem tu pierwszy raz ale miałam sen który powtarza mi sie co jakis czas - głównie wtedy gdy mam kłopoty sercowe :roll: - nie wiem za bardzo pod jakim hasłem szukać jego znaczenia wiec moze ktoś stąd cos poradzi - w skrócie go opisze: śnił mi się mój były z którym chodziłam dawno temu (- możę krótki opis z historii: zerwalismy a ja byłam z kims innym. niestety to tez nie wypaliło no i znowu pojawij sie gdzies w moim zyciu ten który mi sie śnił - to był dziwny zbieg okoliczności bo spotykałam go w najbardziej nieoczekiwanych momentach. Nie chcialam sie z nim spotykac bo bałam sie powrotu, potem on zaczal chodzic z inna- i nagle zaczełam się nim interesować :wink: typowe-odezwało sie sumienie psa ogrodnika :lol: Wydaje mi sie ze nic do niego nie czuje - tylko jestem zadrosna ze on z kims jest a ja nie - no ale niestety caly czas o nim mysle i regularnie sni mi sie sen ze niby chce do niego wrócic a on nie chce bo jest z inna - dzisiaj było to samo: sniło i sie ze miałam do niego do domu klucze - (mieszka no moim osiedlu choc nie spotykam go w ogóle) no i po prostu sie włamałam - mozna powiedziec :lol: - robiłam tam dziwną rzecz- skracałam swoje czerowne spodnie!!!dobre co?!!! :lol:, później nagle znalazłam sie na zewnatrz na spacerze z moja mamą!1 - powiedziałam jej o tym ze się do niego włamałam- bałam sie ze on sie zorientuje ze u niego byłam - bo zostawiłam ścinki z tych podkładanych spodni - mojej mamie nie podoobało sie ze tam w ogóle poszłam..., później była jakby przerwa w snie - no i potem juz śnił mi się on - chyba wiedzial ze u niego byłam-pamietam, ze to było na klatce schodowej szlismy gdzieś do góry ale nie wiem gdzie -o chyba szedł na spotkanie ze swoją dziewczyną- tam była jeszcze inna dziewczyna - alenie ta z którą chodzi-wiem ze była mi nie przyjazna bo on sie jej podobał-po prostu uświadamiała mnię że on i tak do mnie nic nie czuije-było mi przykro, ale niechcialam wierzyc ze to prawda. Chciałam z nim porozmawiac bo byłam pewna ze nic go nie łączy z tą dziewczyna z którą chodzi ( trzeba tu dodac ze tak myśle na prawdę-choć ostatnio zaczynam miec wątpliwości :cry: ) ale niestety okazało sie ze on cos do niej czuje i ze ja go nie obchodzę - i się obudziłam - taki sen mam regularnie co jakiś czas i nigdy nie wiem co on znaczy, może ktoś coś mi podpowie????dzięki :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy mogłabym prosić o przetłumaczenie tego snu?? to dla mnie b. ważne..

śniło mi się że chodziłam po jakimś osiedlu, przechodziłam koło pobliskiej szkoły.. zaczęłam spotykać swoich znajomych, każdy z nich mówił mi że bardzo mi współczuje, spytałam się o co chodzi?? każdy odpowiadał tak samo: "to ty nie wiesz?? Adrian(mój chlopak) miał wypadek. Nie żyje..." :cry: nie chciałam nikomu wieżyć.. zaczęłam biec przed siebie, zobaczyłam swoją mamę ona też powiedziała to samo co inni.. zaczęłam krzyczeć i nagle zadzwonił telefon.. Dzwoniła mama mojego chłopaka, płakała, powiedziała że on na prawdę zginął.. :cry: wtedy wszystko zaczęło się kręcić usłyszałam przenikający pisk i obudziłam się ze łzami w oczach..

... Co to może znaczyć?? prosze pomóżcie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

olenka - Ty naprawdę zachowujesz się jak pies ogrodnika. Daj temu chłopakowi spokój. Jeżeli nic głębszego nie czujesz, a odzywa sie jedynie zraniona ambicja, zostaw ten temat. Nic Ci ze zdobycia go nie przyjdzie, nawet jeżeli satysfakcja, to uwierz mi, tylko chwilowa. A sama marnujesz czas i być może nie dostrzegasz w otoczeniu kogoś szczególnego. Bardzo ważnym elementem Twoje snu jest fakt, ze posiadasz klucz do jego mieszkania. To wygląda tak, jakbyś uważała, że nadal masz nad nim "władzę". Reakcja Twojej matki, jest tak naprawdę Twoją reakcją, w "łaskawszych chwilach" - zdajesz sobie sprawę, że Twoje intencje nie są do końca czyste. A ostanie zdania w ogóle kojarzą mi się z jakąś obsesją na punkcie tego, że on może być szczęśliwy z kimś innym. Odpuść.

 

[ Dodano: 2006-02-22, 22:23 ]

ŻeLi - a jak wyglądają Twoje relacje z tym chłopakiem? To wszystko wygląda tak, jakby otoczenie mówiło Ci, jak masz oceniać swój związek, podczas gdy najlepiej powinnaś wiedzieć to sama. Najgorsze jest to, że przy końcówce snu, sama uwierzyłaś. Dobra rada - wszelkie wątpliwości dotyczące Twojego związku rozwiewaj raczej podczas rozmowy z partnerem, niż z osobami postronnymi. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RITA dziekuję bardzo za odpowiedź:) mysle ze cos w tym jest tylko ktoś z ewnątrz może musiał mi to uświadomić - własnie tego sie obawiam, że jak przyjdzie co do czego i dostane to co bedę chcciała to znowu zrezygnuję, jeszcze raz dzieki pozdrawiam serdecznie:)

 

[ Dodano: 2006-02-23, 08:16 ]

Dzieki ŻeLi - to własnie mój problem - za bardzo kieruję się opiniami otoczenia - bedę nad tym pracować, narazie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możliwe że coś w tym jest... moje relacje są bardzo dobre czasem zdarzająsięjakieś dołki, zwątpienia.. mój kolejny sen opisywał jedną z takich poważnych rozmów... chyba powinnam zdobyć się na odwagę i porozmawiać z nim o tym o czym powinniśmy już na samym początku..

 

[glow=green:275e3e3984][glow=red][glow=darkred]DZiękuję za pomoc:)[/glow:275e3e3984][/glow][/glow]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oleńka-Ja myślę, że ten sen bardziej wskazuje na Twoją podświadomość, która stara ci wskazać Twoje prawdziwe potrzeby, pragnienia.Moim zdaniem szukasz czyjejś bliskości, odwzajemnienia uczuć, miłości i to wcale nie koniecznie tego chłopaka tylko wogóle.Moim zdaniem jest on ich uosobieniem.To, że za nim chodzisz w snach oznacza że stale dążysz chodźby podświadomie do zdobycia czyjegoś zainteresowania,uczucia.To moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oleńka - to o czym napisałaś do Żeli, to nie jest jej odpowiedź na Twój sen, tylko mój na jej :). Sprawdź, kto jest nadawcą :). A jeżeli przy okazji zrozumiałaś swój inny problem, to bardzo dobrze. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Prosze powiedzcie mi co moze oznaczac ten sen: Rozmawiam z przyjaciolka, nagle podchodzi moj chlopak, ale zupelnie mnie ignoruje. Mowie cos do niego, a on nie odpowiada. Caly czas rozmawia z moja przyjaciolka, po czym odchodza jak gdyby nigdy nic. :sad: Snilo mi sie to juz chyba z 3 razy. Nie wiem co to moze oznaczac..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mowie cos do niego, a on nie odpowiada. Caly czas rozmawia z moja przyjaciolka, po czym odchodza jak gdyby nigdy nic
- a nie masz wrażenia, że ostatnio pojawiły się jakieś problemy w komunikacji pomiędzy Wami? Mam na myśli fakt, ze próbujesz mu coś przekazać, a on Cię nie rozumie. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem bardzo dziwny sen, a mianowicie przysnila mi sie moja dziewczyna, na ktorej widok strasznie sie balem, bylem wrecz przerazony do tego stopnia, ze caly sie trzeslem. Juz samo wypowiadane jej imie przyprawialo mnie o dreszcze.Wygladalo to, jakby to byla jakas mania przesladowcza albo cos w tym stylu. Obudzilem sie i bylem przerazony do tego stopnia, ze balem sie z powrotem zasnac. To byl koszmar, bardzo mnie to zaniepokoilo. Co moze oznaczac moj sen?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem bardzo dziwny sen, a mianowicie przysnila mi sie moja dziewczyna, na ktorej widok strasznie sie balem, bylem wrecz przerazony do tego stopnia, ze caly sie trzeslem. Juz samo wypowiadane jej imie przyprawialo mnie o dreszcze.Wygladalo to, jakby to byla jakas mania przesladowcza albo cos w tym stylu. Obudzilem sie i bylem przerazony do tego stopnia, ze balem sie z powrotem zasnac. To byl koszmar, bardzo mnie to zaniepokoilo. Co moze oznaczac moj sen?
- a czy w rzeczywistości jest coś w tej osobie, co wzbudza Twoje pewne obawy? Sen pokazuje sytuację w formie przesadzonej. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... to może skomentujecie mój sen... nie wiem czemu mi się przyśnił, tak "ni z gruszki ni z pietruszki", tym bardziej że dawno nie myślałem o tych dziewczynach. ..

 

Otóz: Mam 18lat, dziewczynę(Monisię), znamy się i widujemy prawie codziennie od prawie roku, kochamy się, ale wczoraj przysnił mi się taki sen:

Leżałem nie w swoim pokoju ani domu, prawdopodobnie w pokoju mojej przyjaciółki z gimnazjum(Olki), z nią na łóżku. (kiedyś bardzo mi się podobała, wiem że chciała ze mną chodzić co wydało się kiedyś podczas jednej gry towarzyskiej ale nigdy jej nie poprosiłem) Nie było dokładnie widać całego pokoju.

Byliśmy zdaje się ubrani, pamiętam, że strasznie chciałem dotknąć jej piersi ale nie wiem czemu tego nie zrobiłem. Koło łóżka siedziała inna przyjaciółka-ona na 100% ubrana, tylko słuchała i przyglądała się, przez caly czas się wogóle nie odezwała. Leżeliśmy na łóżku, ona na mnie, podparta ręką i wpatrująca się w moją twarz - czekała na odpowiedź - czy będę z nią czy z Moniką, chciała najwyraźniej żebym się z nią rozstał! a ja nie wiedziałem co zrobić, bo przecież bardzo kocham Monikę. Leżałem i myślałem... później tylko pocałowała mnie w usta jeden raz i po jakimś czasie drugi raz, trzeci... i więcej nie pamiętam.

Co wy na to? Skąd taki sen, co on może oznaczać? Nie wiem czym ten sen był spowodowany ani tym bardziej co spowoduje(czy coś przepowiada)? Nie mam pojęcia. Czekam na w miare obiektywne komentarze...(Rita ratuj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie mogę nic napisać?

 

[ Dodano: 2006-03-19, 02:28 ]

Przepraszam,ale wiadomości,które do tej pory pisałam nie chciały wskoczyc i dlatego poprzedni post.Bardzo za niego przepraszam :oops: Chciałam prosić o pomoc w interpretacj mojego snu..Otóż śnilo mi się,że się obudzilam i zobaczyłam przy łóżku swojego Daniela.Powiedział że ma mój telefon(który zgubilam w poprzednim już zkończonym śnie)i że on zawsze musi wszystkiego pilnować.Później zczęliśmy sie klócić-zpytałam go gdzie był poprzedniego dnia o 15-wiedziałam skas(?)ze mnie okłamał.Położył mnie na łóżku i zapytał czy napewno chcę wiedzieć.Powiedział,że ma inną kobietei zaczął przyciskać mnie swoim ciąlem do łożka.Nie w takim sensie,ze kładł sie koło mnie ale na mnie napierał.Po czym wgryzł sie w moja twarz.Mówiłam mu,ze to boli a on patrzyła na mnie takimi pustymi i złymi oczyma i mówił,ze wie.Później przytrzymał moją twrz i zaczę mnie dusić.W tym snie myślałam o tym,zeby zacząć krzyczeć bo wtedy usłyszy mnie moja mama.I faktycznie jeczałam.Kiedy w rzezcywistości mama weszła do pokoju jęczałam i szmotałam sie a przy taym nie mogłam odetchnąć.Dusiłam sie.Później otworzyłam oczy i powiedział do niej on tu był.Tylko,ze obudziłam sie dopiero po tym.Pomimo,że miałam już otwarte oczy..Pamietam,że w tym snie czułam jakieś nieopisane zło.Dodam tylko,ze nigdy nie miałam jakiś problemów ze snem-nigdy nawet nie zdażało mi się mówić przez sen.A w moim zwiazku.....mhm jesteśmy na etapie sielsko-anielsko.On mnie nie ogranicza,nie ma utajonych problemów ani tematów tabu.......Proszę pomóżcie mi to zinterpretować....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leżeliśmy na łóżku, ona na mnie, podparta ręką i wpatrująca się w moją twarz - czekała na odpowiedź - czy będę z nią czy z Moniką, chciała najwyraźniej żebym się z nią rozstał! a ja nie wiedziałem co zrobić, bo przecież bardzo kocham Monikę. Leżałem i myślałem... później tylko pocałowała mnie w usta jeden raz i po jakimś czasie drugi raz, trzeci... i więcej nie pamiętam.

Co wy na to? Skąd taki sen, co on może oznaczać? Nie wiem czym ten sen był spowodowany ani tym bardziej co spowoduje(czy coś przepowiada)?

- jeżeli nawet przepowiada, to tylko konieczność podjęcia pewnej decyzji ( i wcale nie jest takie pewne, że w aspekcie uczuciowym ). Generalnie nie ma się czym martwić, bo podejmiesz ją prawidłowo, tzn. tak jak czujesz. Pozdrawiam.

 

[ Dodano: 2006-03-19, 23:10 ]

A w moim zwiazku.....mhm jesteśmy na etapie sielsko-anielsko.On mnie nie ogranicza,nie ma utajonych problemów ani tematów tabu.......Proszę pomóżcie mi to zinterpretować....
- a jednak... Twoja podświadomość coś wyczuła. Z drugiej strony, to mogą być utajone, ale Twoje obawy. Nie pytaj mnie, na którą alternatywę stawiam. Sama zobaczysz już niedługo. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukałam w interniecie ale niestety nie znalazłam.coraz częściej śni mi się mój były chłopak.On był moją pierwszą miłością.W każdym śnie jest tak,że do siebie wracamy i że jesteśmy ze sobą bardzo szczęśliwi,całujemy się...Co to może oznaczać?proszę o pomoc.ps.Dodam jeszcze że nie jesteśmy już ze sobą blisko 6 lat.

 

[ Dodano: 2006-03-23, 11:51 ]

Dodam jeszcze że ja też byłam jego pierwszą miłością.Odkąd nie jesteśmy raze nie widzieliśmy się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tęsknota za bliskością, zrozumieniem i bezwarunkową akceptacją. Czyste intencje (twoje) w stronę innych ludzi , żal za tym, co przeszłe. Strach przed samodzielnym zmierzeniem się z życiem. ODWAGI!!!! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukałam w interniecie ale niestety nie znalazłam.coraz częściej śni mi się mój były chłopak.On był moją pierwszą miłością.W każdym śnie jest tak,że do siebie wracamy i że jesteśmy ze sobą bardzo szczęśliwi,całujemy się...Co to może oznaczać?proszę o pomoc.ps.Dodam jeszcze że nie jesteśmy już ze sobą blisko 6 lat.
- ten chłopak coś symbolizuje, żeby odgadnąć co - zastanów się nad rzeczywistością w momentach jego pojawienia się. Co przeżywasz, co czujesz, co się dzieje - z pewnością te sytuacje mają jeden wspólny mianownik, który przez podświadomość jest wyrażany jako Twój były chłopak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich:)tej nocy przysnilo mi sie ze byl u mnie moj chlopak ale zamiast siedzic ze mna to siedziala z siostra i to sparwial wrazie takiego jak by chcial wzbudzic we mnie zazdrosc co mu sie udawalo,po prostu prowokowal mnie do tego zebym byla zazdrosna:)ja go wolalam zeby juz przyszed do mnie a on nadal nic bylam starsznie wscikla w tym snie i plakalam :sad: ale pozniej juz zaczol mnie dotykac i mi jak by przeszlo:)i czesto sni mi sie wlasnie ze on mnie w tych snach lekcewarzy:)prosze o zinterpretowanie tego sno , z gory dziekuje :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kami - proponuję, abyś tego typu treści zamieszczał w prywatnej poczcie. Póki co, kasuję. Sen snem, ale bez przesady... sam musisz wiedzieć, gdzie jest granica. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Twój sen może byc sygnałem zmartwień z nim związanych, natomiast ta najcelniejsza interpretacja wymagałaby szerszej wiedzy odnośnie waszych relacji, dlatego ogrniczę się jedynie do tego co powyżej.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialam dzis dziwny sen. siedzialam na podlodze w pokoju i plakałam, to byl płacz bardzo spazmatyczny, trudno mi było złapać oddech. obok mnie stała miska z czysta wodą a ja wykręcałam w niej rózową ścierke. kucałam na podłodze dokładnie na przeciwko mojego chłopaka który siedział na kanapie i tylko patrzył, nic nie mówił i nie próbował mnie pocieszyć. zapytałam go czemu mnie nie pocieszy ale nie odpowiedział. wstałam i usiadłam obik niego ale on nic nie zrobił, wtedy sie obudziłąm. dodam ze ten chłopak nie wyglądał jak mój chłopak ale wiedziałam ze to on.

Bardzo zadko pamietam moje sny dlatego ten mnie intryguje. prodze o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jestem tu nowy na poczatek chcialbym sie z wszystkimi przywitac.

Miałem bardzo dziwny sen sniło mi sie że byłem z moja terazniejsza dziewczyna w hotelu a ona sie upiła i zaczeła mi mówic ze mnie niekocha i ze zemna zerwie. Taka akcje mialem juz z nia ale osoba zrywajaca bylem ja. Zaś 2 sen po nim był taki że samochod mojego ojca sam sie prowadzil i chcial wjechać do jeziora probowalismy go pchac zaciskac reczny nic pozniej sie okazalo ze jak sie jechalo na wstecznym jechal do przodu a jak na 1 do tylu. Co to moze oznaczac ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem bardzo dziwny sen sniło mi sie że byłem z moja terazniejsza dziewczyna w hotelu a ona sie upiła i zaczeła mi mówic ze mnie niekocha i ze zemna zerwie. Taka akcje mialem juz z nia ale osoba zrywajaca bylem ja
- hotel to taki symbol kojarzący się z niestabilnością, z sytuacją chwilową. W momencie, gdy używa się mocnych słów za często, one tracą swoją siłę - na zasadzie oswojenia myśli z np. zakończeniem związku. Uważam, że popełniliście oboje ( wina zawsze leży pośrodku ) kilka błędów, które uniemożliwiają, przynajmniej póki co, stworzenie związku opartego na zaufaniu.
Zaś 2 sen po nim był taki że samochod mojego ojca sam sie prowadzil i chcial wjechać do jeziora probowalismy go pchac zaciskac reczny nic pozniej sie okazalo ze jak sie jechalo na wstecznym jechal do przodu a jak na 1 do tylu. Co to moze oznaczac ?
- cóż, istnieje "temat" w Twoim życiu, dość ważny - na który nie posiadasz wpływu ( inaczej - straciłeś go ). Chcąc się w nim utrzymać, musisz wymyślać skomplikowane "procedury działania", dlatego że te oczywiste - nie zdają już egzaminu. Na dobrą sprawę ten sen można potraktować jako rozwinięcie pierwszego i przełożyć na tamten aspekt Twojego życia - bo oba się pokrywają w swoim ukrytym sensie. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

snilo mi sie ze moj obecny chlopak( jestesmy razem 4lata )oznajmia mi ze ma syna kilku letniego ze płaci na niego alimenty w ktorych ma juz troche długow i ze chce wrocic do dziewczyny z ktora ma dziecko :( co moze znaczyc ten sen pomozcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

snilo mi sie ze moj obecny chlopak( jestesmy razem 4lata )oznajmia mi ze ma syna kilku letniego ze płaci na niego alimenty w ktorych ma juz troche długow i ze chce wrocic do dziewczyny z ktora ma dziecko co moze znaczyc ten sen pomozcie
- może zaistnieć jakaś przeszkoda, w Waszym byciu razem ( raczej z jego powodu )... albo już się pojawiła... Mam nadzieję, że tak czy inaczej, uda Wam się ją ominąć. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
:roll: a ja nie wiem właśnie o co chodziło w moim ostatnim śnie :cry: :( było to mniej więcej tak że mój obecny chłopak który ostatnio sie przeprowadził kilka kilka kilometrów od mojego miasta (nie tak daleko) pare dni póxniej przyjechał do mnie i zrobiliśmy sobie spacer po osiedlu... gdy spotykaliśmy jakkiś ludzi po drodze to się uśmiechali dziwnie... potem Daniel powiedział mi że gadał z moimi starymi i wie o wszystkim (oczywiście nie wiedziałam o co chodzi) poootem wytłumaczył mi że jestem nieuleczalnie chora (nie pamiętam dokładnie jak sie nazywała ta choroba) gdy wróciłam do domu zapytałam rodziców czy to prawda i czemu mówią to mojemu chłopakowi a nie mnie odpowiedzieli że nie chcieli mnie martwić :( kurde nie wiem cio oznacza ten sen :( cy ktoś mógłby mi to wytłumaczyć ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, prosze o zinterpretowanie snu: to było w mojej szkole, na przerwie zobaczyłam moja najlepszą kumpele rozmawiającą z moim chłopakiem , podeszłam do nich i zapytałam sie go kim dla niego jestem i czy traktuje mnie poważnie, odpowiedział ze nikim waznym. odeszłam ze łzami w oczach. On mnie dogonił, przytulił i powiedział, ze zartował i ze jestem najważniejszą osobą w jego zyciu. Co to moze oznaczac?? z góry dzieki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że Cie kocha, ale też jest człowiekiem i może rozmawiać z każdym z kim chce, nie możesz odbierać mu prawa do rozmowy z kimkolwiek...

aaaaaaj ta zazdrość... :smile:

pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu śnią mi się koszmary,wcześniej też się to zdarzało raz na jakiś czas.Głównie to jakieś duchy,że coś się porusza ja się boję.Dziś śniło mi się,że taki duch wyrzucił mojego chłopaka przez okno a mi skręcił kark.Bardzo często mam takie uczucie,że się chcę obudzić ale nie mogę.Tak jakby coś mnie wbijało w łóżko,mocno trzymało tak,że nie mogę się poruszyć,czy przekręcić.Najgorsze,że to zawsze jest takie realne,a ja wcale nie czuję,że to sen.Czuję tylko,że coś mnie trzyma ze wszystkich sił.Ludzie co to znaczy?Ja już się boję kłaść spać!Pytałam kiedyś znajomych czy też tak mają,ale oni chyba nawet nie bardzo wiedzieli o czym mówie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś osobą wrażliwą...koszmary są więc wymiarem rzeczywistości, do której pukasz we śnie. Nie zawsze się to sprawdza, ale śnimy o tym, o czym myślimy...Jesli chcesz pozbyć się tego, powinnaś uświadomić sobie, że nie może spotkać Cienie nic takiego w niewyidealizowanym świecie, w rzeczywistości. Zasypiając z takim przekonaniem, utwierdzasz własną podświadomość, że teraz właśnie śpisz, że to nie dzieje się na prawde. Może to okazać się pomocne w większej kontroli nad siłami, wystepującymi w twych snach.

Sam obraz snu jest raczej nieprzyjemny. Wyrzucenie przez okno, skręcenie karku... Myśle jednak, ze nie ma to specjalnie w takim wypadku odzwierciedlenia do Twego życia, raczej do podświadomości, nad którą powinnaś popracować...

Czasem duszenia przez jakiekolwiek zjawy są wynikiem niewygodnej pozycji śniącego...Poza tym mary senne "dopadają" nadwrażliwych po obejrzeniu jakichś horrorów...ale to już inna kwestia.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam, mialem sen, ktorego nie potrafie sobie wytlumaczyc, dlatego prosze o pomoc. Wracajac z dziewczyna ze spaceru pozegnalismy sie pod moim domem, ona sama mimo moich usilnych prosb nie chciala abym ja odprowadzal - mieszkala kilkaset metrow dalej. Sledzilem ja wzrokiem i w pewnym momencie, kiedy byla jeszcze widoczna dla mnie odwrocila sie i pomachala mi, to wywolalo we mnie radosc, zrobilem to samo. Kilka sekund pozniej lezala pod sterta kamieni (ale o regularnych ksztaltach, jak material budowlany), ktore staly poukladane za nia i czulem, ze nie zyje. Przerazilem sie, w ciagu tych kilku sekund poczulem, ze zostalem sam, stracilem ja i nic nie moge dla niej zrobic. Prosze o wskazowki. Mam kilka domyslow ale chcialbym je skonfrontowac, z gory dziekuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez mam maly problem ze snem,ale nie moim tylko mojego chlopaka. opowiedzial mi ostatnio,ze snilo mu siez,e byl na jakims bankciecie,gdzie jacys ludzie rzucali sie poduszkami i klocic. I on z jakas dziewczyna :( pobiegli ich pogodzic i tez sie rzucac pozniej. A ja chodzilam gdzies obok i sie wkurzalam. Dlaczego tam byla jakas inna laska???? :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialam dzis dziwny sen. siedzialam na podlodze w pokoju i plakałam, to byl płacz bardzo spazmatyczny, trudno mi było złapać oddech. obok mnie stała miska z czysta wodą a ja wykręcałam w niej rózową ścierke. kucałam na podłodze dokładnie na przeciwko mojego chłopaka który siedział na kanapie i tylko patrzył, nic nie mówił i nie próbował mnie pocieszyć. zapytałam go czemu mnie nie pocieszy ale nie odpowiedział. wstałam i usiadłam obik niego ale on nic nie zrobił, wtedy sie obudziłąm. dodam ze ten chłopak nie wyglądał jak mój chłopak ale wiedziałam ze to on.

Bardzo zadko pamietam moje sny dlatego ten mnie intryguje. prodze o pomoc

- sen może wyrażać jakieś oddalenie, zwłaszcza że chłopaka fizycznie nie rozpoznajesz, mimo iż wiesz, że to on. Czysta woda, to czyste emocje i uczucia z Twojej strony... zauważ, że to Ty sprzątasz, Ty się starasz coś "naprawić". On Cię tylko obserwuje, ale bez słowa wsparcia. Mam nadzieję, że płacz nie pojawi się w realu. Na pocieszenie powiem, że takie wizje związane z rozpaczaniem, bądź wielką radością mają dość szybki okres realizacji (mówiąc pocieszenie mam na myśli krótki czas oczekiwania i niepewności z nim związanej). Pozdrawiam.

 

[ Dodano: 2006-05-28, 17:43 ]

Witam, mialem sen, ktorego nie potrafie sobie wytlumaczyc, dlatego prosze o pomoc. Wracajac z dziewczyna ze spaceru pozegnalismy sie pod moim domem, ona sama mimo moich usilnych prosb nie chciala abym ja odprowadzal - mieszkala kilkaset metrow dalej. Sledzilem ja wzrokiem i w pewnym momencie, kiedy byla jeszcze widoczna dla mnie odwrocila sie i pomachala mi, to wywolalo we mnie radosc, zrobilem to samo. Kilka sekund pozniej lezala pod sterta kamieni (ale o regularnych ksztaltach, jak material budowlany), ktore staly poukladane za nia i czulem, ze nie zyje. Przerazilem sie, w ciagu tych kilku sekund poczulem, ze zostalem sam, stracilem ja i nic nie moge dla niej zrobic. Prosze o wskazowki. Mam kilka domyslow ale chcialbym je skonfrontowac, z gory dziekuje.
- trudny sen, bo ciężki przekaz. Myślę, że może nadejść niespodziewane rozstanie (ale tylko... i może aż w sensie Waszej relacji), zarówno Ciebie jak i ją coś zaskoczy. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy jesli sni mi sie od kilku noc ta sama osoba - moj ukochany chlopak, z ktorym mam akurat 2-tygodniowa przerwe w widzeniu, to znaczy ze on tez o mnie tak mocno mysli? czy to tylko odbicie moich mysli za dnia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy jesli sni mi sie od kilku noc ta sama osoba - moj ukochany chlopak, z ktorym mam akurat 2-tygodniowa przerwe w widzeniu, to znaczy ze on tez o mnie tak mocno mysli? czy to tylko odbicie moich mysli za dnia?
- a co Ci się dokładnie śni?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sni mi sie poprostu ze jestesmy razem. tak jak codziennie spedzamy razem czas, rozmawiamy, gdzies wychodzimy.. nie sa to sny erotyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć wszystkim

może ktoś potrafi mi odpowiedzieć co oznacza mój sen

śniło mi się że mój chłopak poprostu od tak rzucił mnie byliśmy gdzieś razem chciałam go złapać za rękę przytulić się a on nic stał jakby był obcy jakbyśmy się nie znali mówil mi że już mnie nie kocha .Tak w ogóle to bardzo często mi się śni że się kłócimy obudziłam się naprawdę zmartwiona bardzo kocham mojego chłopaka planujemy razem wspólną przyszłość i nie chciałabym aby ten sen kiedykolwiek się spełnił nie daje mi to spokoju :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałam już wszystkie posty w tym temacie, ale niestety nie znalazłam odpowiedzi na temat snu przybliżonego do mojego :roll: A więc..

Śniło mi się już 3 razy, że mój chłopak ze mną zerwał. Pierwszy raz to było po opisie na gg. Że kocha inną. W drugim śnie powiedział mi, że to nie ma sensu, zerwał ze mną i zaczął się śmiać :???: Trzeciego snu nie pamiętam, ale tam też było zerwanie.

Dodam jeszcze, że teraz miedzy nami nie jest najlepiej (to jeszcze zanim mi się to śniło).

Wie ktoś może co to może znaczyć? Może to i śmiesznie zabrzmi ale jestem z lekka załamana :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Powraca do mnie sen z moim byłym Sny które miałam zaraz po rozstaniu były całkiem wyraźne i zrozumiałe dla mnie Jednak minął już rok a te sny się nie kończą jakby nie chciały dać mi spokoju Śni mi się jego postać czasem bardzo wyraźna W snach płacze rozpaczliwie i pytam dlaczego odszedł, prosze by wrócił On jednak z kamienną twarzą bez słowa odchodzi Mimo to odnoszę wrażenie,że robi tak bo musi a nie, dlatego że, chce odejść Teraz mam kogoś innego Spałam, nic mi się nieśniło, gdy nagle przebudziłam się i popatrzyłam na swojego narzeczonego, zobaczyłam twarz tamtego, byłam przerażona To nie był sen, zdarzyło sie tak 1raz w życiu To nie było przewidzenie takie zwykłe, patrzyłam na "jego" twarz przez dobre ok 2min z szoku nie mogłam zrobić żadnego gestu Przez cały czas widziałam wyraźnie twarz tamtego aż do momentu kiedy zamknęłam oczy iotworzyłam je jeszcze raz wtedy wszystko wróciło do normy, aha mój narzeczony też sie przebudził, kiedy go szarpnęłam śpiąc jeszcze i patrzył na mnie uspokajając mnie że coś mi sie przyśniło Proszę o pomoc w interpretacji Męcza mnie te sny :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej :smile: kilka dni temu miałam dziwny sen. A mianowicie śniło mi się że jest zakończenie roku i siedzę sama na ławce i wtedy podchodzi do mnie chłopak który mi się podoba i mówi, że "chce ze mną porozmawiać". Więc ja za nim idę i gdzieś w połowie boiska zatrzymujemy się i on mnie łapie za ręce i patrzy mi głęboko w oczy i mówi "Kocham Cię. Chciałem Ci to powiedzieć przed wakacjami zanim się rozejdziemy i zanim znajdziesz sobie kogoś innego, ale nie wiem czy ty do mnie czujesz to samo" wtedy ja go pocałowałam i powiedziała mu że ja też go bardzo kocham i że myślałam że to on do mnie nic nie czuje. Wtedy dzwoni dzwonek i musimy już iść na rozdanie świadectw, więc ja mówię że chba musimy iść i on łapie mnie za jedą reke i idziemy do szkoły i jak wchodziliśmy do szkoły to inne dziewczyny z otwartą buzia patrzyły sie na nas. Podczas rozdania świadectw steliśmy obok siebie i on mnie obiął i ja się do niego przytuliłam. Nio i jak ja jush musiałam jechać do domu to strasznie długo sie całowaliśmy. I wtedy sie obudziłam :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Moja osoba często pojawia się w snach mojego parnera. Niekoniecznie są to sny erotyczne, ale kiedy proszę mojego chłopaka aby mi je opowiedział, twierdzi, że nie pamięta dokładnie ale często w takich snach flirtuję z innym chłopakiem, jestem otoczona innymi mężczyznami, uprawiam sex z jego kolegami (to nie są sny erotyczne). Zawsze w tych sanch jest obecny mój chłopak jako obserwator.

Kiedy się budzi, zawsze jest na mnie zły.

 

Czy ktoś mi może pomóc to zinterpretować? Co siedzi w jego duszy i akie mysli zaprzątają mu głowę?

 

Dziekuje z góry,

Lady M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wczoraj miałem taki sen..,a może najpierw powiem jaką mam sytuacje.. a więc tak jestem z dziewczyną prawie 2 lata i osdtatnio stwierdziłem,ze nie wiem co do niej czuję, powodem tego jest inna laska..I Ania (obecna dziewczyna) powiedziała,ze da mi czas na zastanowienie się, z którą być...no i kiedy już byłem prawieże pewny że zerwę z Ania i bede z tamtą drugą to w noc pzed moim spotkaniem z nią przyśniło mi sie to: Była jakaś impreza w jakimś budynku kilka kilometrów od mojego domu, wszyscy wstawieni, ja byłem tam z Ania(obecna laska) i ona się gdzieś zgubiła, szukałem jej przez całą noc i nie znalazłem...Rano wstałem wcześniej gadałem jeszze z kilkoma osobami i poszedłem znów szukać Ani...A ale impreza już była w moim domu...no i poszedłem na poszukiwaia i znalazłem ją kilka metrów od mojego domu w trawi, lekko poobijaną, zapytałem jak się czuje, przytuliłem i zabrałem do domu...Troszczyłem się o nią, ale mimo to w podświadomości była ta druga...A jeszcze jedno jak jej poszedłem szukać, to najpierw popatrzyłem w takie jedno miejsce, bo myślałem,z emoże tam będzie, ale nie zajżałem tam, bo bałem się węży, które prawdopodobnie tam są...

Dzisiaj ide na rozmowe z moją laska i jeszcze mam kilka godzin na zastanowienie się co zrobić...ale mimo to fajnie jak ktoś by zinterpretował ten sen.....Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostanio też miałem bardzo dziwny ciąg snów o mnie i mojej dziewczynie. Już pare razy śni mi się ze dpaceruje po mieście z jakąś inną dziewczyną (śniło mi się to 2 razay i wieczniejest ktoś inny, w dodatku onee mi się kompletnie nie pofdobają) i nagle uśiwadamiam sobie że przecież jestem z inną i to do niej coś czuje na pewno i w tym momencie zaczynam jej rozpaczliwie szukać choć tamtą dziewczynę ciąglę trzymam za ręke , dodam jeszcze że obie "nie moje dzewczyny" znam albo z widzenia, a jedna jest moją dobrą koleżanką, do której jednak na pewno nic nie czuje i mi się nawet fizycznie nie podoba. a moja dziewczyna zawsze pokazuje mi sie w tym śnie jak mam pocałować tą drugą.....wtedy widzę jej twarz. heh i nie mam pojęcia co to znaczy :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Hej! Miałem dzisiaj dosyć zakręcony sen, byłbym wdzięczny, gdyby ktos mi go przetłumaczył.

Byłem z moją dziewczyną w kinie/dyskotece (nmie jestem pewien co to było), po chwili przyszedł mój ojciec (żyjący obecnie) i powiedział ze musi zabrać moją dziewczynę. Ja mu na to nie pozwoliłem. Poszedłem po nią do szatni i zobaczyłem jak przebviera buty, popwiedziałem zeby została. W ten zadzwonił telefon od osoby "Paweł1" (moje imię to takżę paweł czy to jest jakos powiązane?) ale to był głuchy telefon. Później odszedłem troche z moją dziewczyną od szatni i znowu zadzwonił telefon na początku wyswietlil sie sam numer, jednak pożniej wysfietlila sie nazwa, była to moja dziewczyna, ten telefon również był głuchy. Kiedy sie odwróciłem mojej dziewczyny juz nie było. Zobaczyłem tylko dwóch typów, którzy sie na mnie krzywo patrzyli i cos szeptali. Poszedłem za nimi i przy wejsciu sie z nimi pobiłem (pobiłem ich).

Prosze o przetłumaczenie. DZiekuje z góry.

 

[ Dodano: 2006-08-09, 10:03 ]

Nie wiem czy to ma jakies znaczenie ale dodam że wczoraj sie z moją dziewczyna pokłóciłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam...może mi ktoś pomoże w interpretacji tego snu...

Śniłam, że idę z moim mężem prze łąkę lub jakąs leśną polanę...Szliśmy i rozmawialiśmy..czułam się beztrosko, rozmowa była też raczej o czymś miłym, zobaczyłam strumień, zdjęłam klapki i kilkakrotnie przebiegłam po czystej wodzie, później znów szliśmy...i piliśmy piwo..moje stopy, które wcześniej były mokre ubłociły się..doszliśmy do jakiegoś gospodarstwa i wodą z kranu na dworze spłukałam stopy, przez jakiś czas nadal wspólnie wędrowaliśmy, a później gdy się obejrzałam mojego męża nie było już przy mnie czyłam się zaniepokojona, nawoływałam go ale nikt mi nie odpowiedział :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja najlepsza przyjaciolka miala dziwny sen. Snilo jej sie, ze byla na piwie ze mna, moim chlopakiem i swoim chlopakiem. W pewnym momencie przyszla byla dziewczyna jej chlopaka i zaczela sie rozmowa z ktorej wyniklo, ze jej chlopak nie jest prawiczkiem :???: (kiedys jej powiedzial, ze jest prawiczkiem :razz: ). W snie wystepuje bardzo silne przeczucie, ze on nie jest prawiczkiem i juz duzo wczesniej moja przyjaciolka miala to przeczucie na jawie :sad: ... teraz jest ono bardzo silne i moja przyjaciolka dosc duzo o tym mysli i meczy ja to... Nie portafimy zinterpretowac tego snu... czy moglby ktos nam pomoc :?: :?: :?: :?: :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Potrzebuje pomocy!! Dziś w nocy śniło mi się że zostałam porwana przez mojego chłopaka, wszystko byłoby ok gdyby nie to że bylam w tym snie zastraszana przez mojego ukochanego. Przetrzymywał mnie gdzieś w lesie i na nic nie pozwalał. Sen skończył się na tym że jechaliśmy samochodem (co było dziwne) a na drodze stał jakiś czlowiek nie pamiętam twarzy ani nawet nie potrafię skonkretyzować płci, wiem że bardzo bałam się tej postaci. Proszę o pomoc w interpretacji tego snu. Bardzo mi na tym zależy :neutral:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... w tym snie balas sie swojego ukochanego? Moze na jawie tez sie go boisz, ale ten strach masz wewnatrz siebie? A moze poprzedni chlopak w jakis sposob Cie skrzywdzil i teraz boisz sie, ze i ten moglby Ci zrobic krzywde.

A porwanie samo w sobie kojarzy sie ze strata czegos bliskiego, co ktos nam odbierze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

"military woman"

 

tak,jak mówiłaś - masz chłopaka...

nie pierwszego już.

 

Twój sen jest czystym wyrażenim myśli Twojej podświadomości. Twoj były chłopak bardzo dużo dla Ciebie znaczył, zrobił coś (dobrego lub nie),co zatarło się w Twojej duszy i nadal o tym myślisz. Może nie świadomie,ale napewno podświadomnie tęsknisz za nim,mimo tego,że masz chłopaka. Nie należy się tym zbytnio przejmować,ponieważ z biegiem czasu o nim zapomni nawet podświadomość - pod warunkiem,że odnajdziesz prawdziwe szczęście w obięciach swojego chłopaka.

 

Pozdrawiam..

kruk416

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopak, na ktorym mi zalezało<i zależy nadal> przyszedł do kina ze swoją nową dziewczyną. Zawołałam go, a on wydał się bardzo zaskoczony i zaraz przedstawił mi swoją nową dziewczynę. Chciałam wyjść z twarzą z całej tej sytuacji, uśmiechnęłam się i podałam jej ręke. Potem odeszłam i zaczęłam płakać...

I hope , że to nie jest proroczy sen, bo w rzeczywistości nie bede mieć tyle siły, by wychodzić z twarzą z takiej sytuacji:(

dzięks za pomoc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey!

Miewam ostatnio dziwne sny,bylam z chlopakiem jakis czas ale musielismy sie rozstac bo musi wyjechac.jednak co noc mi sie sni ze jednak nie wyjezdza i ze nadal jestesmy razem...czy ktos mi powie czy cos to oznacza??

z gory dzieki czekam na najszybsza odpowiedz :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey!

Miewam ostatnio dziwne sny,bylam z chlopakiem jakis czas ale musielismy sie rozstac bo musi wyjechac.jednak co noc mi sie sni ze jednak nie wyjezdza i ze nadal jestesmy razem...czy ktos mi powie czy cos to oznacza??

z gory dzieki czekam na najszybsza odpowiedz :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sny bardzo często są odzwierciedleniem naszej podświadomości dlatego wydaje mi się, że po prostu boisz się takiej sytuacji, tym bardziej, że mówisz, że w realu, na żywo nie dałabyś rady wyjść z takiej sytuacji z twarzą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Śniło mi się że szedłem ulicą, a tu nagle moja dziewczyna z jakimś długowłosym typem szła za rękę, ja byłem tuż obok nich, nie pamiętam co dokładnie powiedziałem ale zagadałem do niej , ona tylko zerknęła na mnie odwróciła wzrok i udawała że mnie nie widzi, koleś zareagował następująco. Pokazał mi środkowy palec, na co ja wybuchłem śmiechemi opuściłem towarzystwo.

 

Co to może znaczyć??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie śniło się dziś, że jestem z moim chłopakiem w teatrze ale zaczęłam strasznie przeklinać na szatniarza (zupełnie bez powodu;)) i wyrzucili nas za naganne zachowanie. Znalieźliśmy się w jakiejś wsi i weszliśmy do sklepu po kefir- podczas gdy mój chłopak kupował kefir ja rozmawiałam z dziewczynką na wózku inwalidzkim którą znalazłam w kącie sklepu. Ekspedientka zamiast podać kefir wspięła się na półkę z produktami i straciła równowagę sięgając po kefir, który był na dolnej półce. Wyszłam ze slepu z dziewczynką (okazało się, że ten wózek to ściema;)) i czekając na zewnątrz zauważyłam małego czarnego koguta. pomyślałam, że go zabiję i zaczełam go atakować i kopać. Mój chłopak wyszedł ze sklepu z gofrem z bitą śmietaną i rzucił nim we mnie (acha, dzień wczesniej jedliśmy razem gofry z bitą śmietaną). Czarny kogut zmienił się w czarnego pudla i przegonił nas z zagrody, w którejznajdował się sklep ale w tym momencie cała sceneria zaczęła przypominać teatralna scenografię i obudziłam się. chce mi się wyć ze śmiechu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam! Kilka lat temu śniła mi się dziewczyna której w życiu nie widziałem miałem wtedy17 lat) spacerowałem z nią a ona dużo mi mówiła że jestem wspaniałym chłopakiem itd, ale że nigdy nie będe miał dziewczyny. Jak miałem 19 lat spotykałem się właśnie z taką dziewczyną dokładnie jak ta ze snu i zaistniała podobna sytuacja kochaliśmy się ale nigdy nie godziła się z tym że jest moją dziewczyną z kolejnymi dziewczynami podobnie, czy ja nigdy nie będe miał dziewczyny? Dodam że ta dziewczyna ze snu miała jakąś skaze jakby narośl na nosie ale była łudząco podobna do tej mojej dziewczyny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

cześć. dzis miałem taki dziwny sen..przestraszyłem sie troche jak sie obudziłem.Mianowicie było tak że byłem u mojej babci w domu z moją dziewczyną i jej 2 kolezankami, na dworzu był mocny wiatr.pamietam ze ktos jeszze był z nami w pokoju i robił zdjecia ale nie wiem kto to był nie znałem tej osoby. W pewnym momencie znalałem sie w innym pokoju w tym samym domu.Byłem juz sam z moją dziewczyną, lezelismy w łóżku pod kołdrą ale ubrani.Chciałem ją pocałować ale ona odwróciła sie i powiedziała że ze mną zrywa..zapytałem sie jaki jest powód ona powiedziała ze ma problemy i zebym odszedł...odszedłem..spojrzałem w okno... za oknem lezał snieg...czy ktos potrafi mi zinterpretowac ten sen?? z gory dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jestem zakochana w człowieku z którym nigdy nie byłam w intymnej sytuacji. Jedyne co...to podawaliśmy sobie ręce na pożegnanie. Miałam sen,że się obejmujemy i tulimy. Czy to może się stać naprawdę?Na razie tak wiele nas dzieli,że nie możemy być razem a ja cały czas o nim myślę i choć chcę zapomnieć to nie potrafię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iwonko wszystko jest możliwe, jeśli naprawde będziesz w to wierzyła i jeśli naprawde go kochasz... inna opcja to to, że po prostu potrzebujesz kogoś i Twoje marzenia same spadły na człowieka, którego słabo znasz, bo w swoich marzeniach może być taki jak Ty zechcesz...

Moja rada to spróbuj go najpierw poznać, zobacz czy naprawde go kochasz a nie marzenie o nim i jeśli tak to do dzieła :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

witam

proszę o zinterpretowanie snu

dzis w nocy snil mi sie moj chlopak, poklocilismy sie powiedzial mi, ze jest ze mna tylko dlatego ze jako jedyna spelnial choc troche z jego oczekiwan... po tym co mi powiedzial powiedzialam, ze dlasza znajomosc nie ma sensu, ale on nic nie odpowiedzial.

 

co to moze oznaczac??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

hejka, tej nicy przyśniło mi sie że mój chłopak całuje sie ze swoją byłą :cry: ... kurcze może i bym nie napisała na forum ale śni mi sie to już nie pierwszy raz... bardzo prosze o pomoc i z góry dziekuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

kiedy między dwojgiem ludzi rodzi się uczucie trzeba je pielęgnować jak nadworny ogrodnik pielęgnuje ogród ... jeśli się nie dba o to co stanowi fundament każdego związku to relacje przeradzają się w monolog...który stanowi prolog...do tego żeby nastąpił...epilog ... i taki to dialog !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Prosze bardzo o przetłumaczenie mojego snu. Śniło mi sie że chyba sie pokłuciłam z moim chłopakiem, potem on mi wysłał pocztą emeilową wiadomość z zdjęciami z wesela, ślubu którego jeszcze nawet nie było. I na tych zdjęciach byłam z ukochaną osobą, były też zdjęcia jakiegoś brodatego gościa z innego kraju co miał długą, czarną brode, którą ją golił. To były zdjęcia z jakiejś pozdruży. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

ja mialam bardzo glupi sen. snilo mi się, że mój chłopak pozbawił się swoich genitaliów. Dotykałam go tam i czułam odmienny organ do jego organu. najdziwniejsze to to, że ja bardzo płakałam, było mi bardzo źle, czułam się nie potrzebna i nieważna, ze względu na to, że zrobił tpo bez konsultacji ze mną i po pijaku. jesteśmy razem już dwa lata, ale są rzeczy, których nie potrafię mu wybaczyć. Czy to może mieć jakiś związek z tym snem? czasami w życiu nie jestem pewna co on zrobi, nie potrafioę mu zaufać. czy to ma odbicie w tym śnie?

acha... on był bardzo zadowolony, z jakimś kolegą top sobie zrobili. i cieszyli się. a on(mój chłopak) nie zwracała uwagi na to, że ja płaczę. z góry dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim! Miałam dziś sen który wydał mi sie tak realistyczny,że aż mnie ściska w żoładku jak o nim myślę:/ mianowicie śniło mi sie,że przechodziłam kolo przystanku autobusoego i zauważyłam ze kręci sie tam mój chłopak cofnęlam sie i zobaczyłam ze siedzi z inną dziewczyną o wiele młodszą ode mnie i w dodatku moja znajomą. Trzymal ją za ękę. Kiedy podeszłam tlumaczył ze to nie tak,że miał mi powiedzieć że z nia jest,ale nie wiedział jak. Starałam sie go przekonać zeby wrócil do mnie. Poźniej byłam w domu i pisałam z nim przez gg ale rozmowy nie pamiętam, natomiast po chwili on juz nie pisał tylko jego kumpel bo gdzieś mieli wychodzić. Chciałam napisać temu koledze szybko,że mój chłopak mnie zdradził i że ja bardzo tęsknie ale w jednej chwli znalazłam sie na jakieś sali ze stolikami byli ludzie i scena pojawił się ten kolega a ja do niego podbiegłam i mu zaczęłam mówić co sie wydarzyło.... tu sie obudziłam przerażona. Co to moze oznaczać?? P.S. dzień wcześniej koleżanka ale to juz w rzeczywistości,opowidałam mi że jej chlopak spotykał sie za jej placami z 16 letnia dziewczyną czy to moze mieć związek z ta opowiescia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

śniło mi się że mój chłopak schował na miom powdórku bukiet kwiatów dla mnie przystrojony jak na imieniny i torbe kosmetyków które ja znalazłam i były podpisane że są dla mnie mnie dla kochanej .chciałabym wiedzieć co to znaczy gdyż mamy ciągle problemy z chłopakiem i nie wiem czy on mnie nie oszukuje.proszę o wyjaśnienie tego snu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S. dzień wcześniej koleżanka ale to juz w rzeczywistości,opowidałam mi że jej chlopak spotykał sie za jej placami z 16 letnia dziewczyną czy to moze mieć związek z ta opowiescia?

Może po prostu obudziła sie w Tobie jakaś wewnętrzna obawa, niekoniecznie słuszna :) Czasem po prostu tak jest -moze wczulas sie w sytuacje kolezanki i w snie to sie odbilo. Sny niekoniecznie pokazuja doslowna prawdę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam

Jestem z moim chłopakiem już prawie dwa miesiące(dodam że mieszka on 150km ode mnie i widujemy sie w weekendy). Od jakichś 2 tyg śni mi się prawie każdej nocy. We wszystkich snach są elementy przykre dla mnie - a mianowicie koniec związku.. Oto jeden ze snów: Zaprosiłam do siebie chłopaka na święta, wszystko było ok dopóki moja ciotka z wujkiem (którzy niedawno się rozstali) zaczęli się kłócić, poprosiłam Cypka żeby poczekał na mnie przed domem. Po 20~ min wyszłam na podwórko ale jego już tam nie było, zadzwoniłam na jego kom, pytając sie gdzie jest, w odpowiedzi dostałam "jestem w taxi, wracam do domu" coś powiedziałam i on zerwał ze mną.. I dzisiaj w nocy śniło mi się, że długo do mnie nie pisał (zawsze na 1 h piszemy średnio po 6~ esków) zadzwoniłam do niego, zapytałam czemu nie pisze i odpowiedział: "Wiesz, że teraz nie będę mógł do Ciebie dużo pisać?" powiedział to z taką tonacją jakby chciał dać mi do zrozumienia, że nasz związek nie ma sensu, spytałam czy sugeruje koniec i sen się skończył.. Było wiele podobnych snów, prawie wszystkie kończyły się moim płaczem i budzeniem się w środku nocy.. O co może chodzić? Troszkę męczą mnie one bo zależy mi na moim chłopaku. :sad: Proszę o pomoc. Z góry dziękuję.

Pozdrawiam, Shiva

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wiele snów, w których występuje mój chłopak. I wiecie co jest najdziwniejsze? W prawie każdym śnie mój kochany jest dla mnie niemiły, obcy, robi rzeczy, które mi się nie podobają i nie rozumie mojego sprzeciwu, w ogóle nie słucha co mówię do niego. Kłóci się nieraz ze mną, wyzywa, a w jednym śnie nawet zaczął się spotykać ze swoją dawną dziewczyną, zostawił mnie dla niej i opowiadał mi o tym najzwyczajniej w świecie, tak jakby nigdy nic, jakbym ja była jego koleżanką. Było mi przykro, byłam zła na niego. A on nic sobie z tego nie robił...

Ostatnio nawet mi się śniło, że się biliśmy...

Co to ma znaczyć? Podejrzewam, że nic strasznego, ale jest to jednak dziwne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam wszytskich ! ostatnio miewam sny dające mi sporo do myślenia, moze mógłby mi ktoś pomóc w rozwiązaniu. otóż sen ostatniej nocy najbardziej mnie poruszył. śniło mi sie ze byłam z moim chłopakiem na jakimś ślubie nie znam tych osób, jak wyszliśmy przez kościół mój chłopak przytulił mnie i powiedzial ze mnie kocha ( musze dodać ze w przeciągu jakichś 2 tygodni miałam 3 albo 4 sny z sceną kiedy mój chłopak stał przedemną , przytulał mnie i mówił ze mnie kocha). tak naprawdę jesteśmy ze sobą jakies pół roku nie usłyszałam od niego tego słowa dotychczas.. później przyśnił mi sie mój Dziadek świetej pamięci, razem z mamą patrzyłysmy jak umierał ( dusił się , nie miał czym oddychać ) - tak naprawdę mój dziadek tak umarł miał rozedmę płuc przez palenie papierosów. bardzo niepokoi mnie sen z dziadkiem.... bede wdzieczna za jakiekolwiek wskazówki!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Bardzo bym prosił o wyjasnienie znaczenia tych snów.

 

Co moze oznaczac gdy dziewczynie czesto sni sie ze jej chłopak sie z nia klóci, jest dla niej nie miły, a gdy ona wychodzi on zaczyna jej szukac.

 

Z góry bardzo dziekuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Śnił mi się mój ukochany chłopak. w rzeczywistości on mieszka 200 km ode mnie. Śniło mi się, że szłam dwie ulice dalej od mojego miejsca zamieszkania i zobaczylam, jak jedzie z kolegami w samochodzie. Oni mnie też zobaczyli. Zatrzymali samochód, ja wsiadłam, ale on powiedzial, ze musi jeszce gdzieś jechać i jego kolega powiedział, żebym popilnowała jego córeczkę i wzięłam ją i poszłam gdzieś z nią na spacer w tych okolicach, gzoie oni jechali. Ale w samochodzie jeszcze powiedzialam mu, zeby po 2 przyszedł po mnie pod szkołe, zgodził się, ale w głębi duszy (mimo, ze to bylo w moim śnie) czułam, ze on jakby się mnie wstydzil przy kolegach czy coś takiego, jakoś tak dziwnie reagował, trudno mi to opisać. Potem, jak spacerowałam z tą dziewczynką, widzialam jak on z tymi kolegami jechal gdzieś (to bylo bardzo realne, wiedzialam, ze on nie kłamie, jestem pewna na 100%, że musial coiś załatwić) i też tak dziwnie zareagował, uśmiechnął się, ale tak dziwnie...

 

A tak na żywo, to my nie jesteśmy razem, tylko piszemy i dzwonimy, to idzie w dobrym kierunku, ale może ten mój sen, to moje obawy, ze może się nie udać, że nie jestem w 100% pewna, co on tak naprawde czuje.

 

Proszę, pomóżcie!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi też sie śnił mój M. <3 ... Był moim kuzynem ale sie w sobie zakochaliśmy ... bardzo chciałam z nim byc on ze mną też ale rodzice byli przeciwko . czułam w tym śnie wszystkie te dziwne uczucia jakie towarzyszą gdy jest człowiek zakochany . jak go widziałam odrazu robiło mi sie dobrze , czułam sie szczęśliwa . ... wiem że potem związaliśmy się lecz duzo on przez to stracił .

 

 

Potem sniło mi sie ze byłam w kościele na jakims egzaminie ... usiadłam w pierwszym rzedzie i egzaminator sie spytał o nazwisko . podałam je a on zaczął mówić że znał mojego ojca że budował z nim domy i to był fajne czasy ...

 

bardzo proszę o interpretacje ;***

 

niunia117 - jestem w tej samej sytuacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo sny są czasem bardzo Chaotyczne ;D no więc (opisuje sen:)).. siedziałąm ze znajomymi na ławce i nagle zauważyłam jak przechodzi marcin . podeszłam do niego i zaczełam rozmawiac . Był on moim kuzynem ale czułam że chce z nim byc . zakochaliśmy sie w sobie . nastepnego dnia znowu go zobaczyłam w tym samym miejscu . Przytulaliśmy się i on powiedział mi że rodzice sa przeciwni abyśmy byli razem ... Potem zaprowadził mnie do siebie staliśmy na podwórku i przytulił mnie mówiąc że już jest ok . Obok stała jego matka i powiedziała "Marcin musiał zrezygnowac z wielu rzeczy teraz jest zwykłym śmiertelnikiem"

dziwne ale tak powiedziała :)

 

ta druga cześc snu mało ważna :) nie pamiętam zresztą co tam było :)) chociaż pewnie Nashira by wiedziała jak to zinterpretować bo ona zna troche moją historię zwiazaną z moim ojcem :)) ale to postaram sie z nia ugadac ;** prosze o int tego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...