blackhorse Napisano 11 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2010 Śniły mi się dwa sny. W pierwszym moja siostra dostała napadu agresji. Wszyscy się schowali. Kiedy zeszła na dół skuła tate i wujka ,a następnie strzeliła w obcego mi człowieka. Wtedy powiedziałam jej ,że do siostry nie strzeli. Kula trafiła we włosu robiąc u czubka głowy dziure z której lała się krew. Pamiętam ,że źle sie czułam i pomogła mi mama. W drugim śnie pojechałam na obóz ,na którym byłam w wakacje ,ale prócz kilku znanych mi osób (przyjacółki i 2 sióstr oraz brata ciotecznego) nikogo tam nie rozpoznawałam. Miałam domek z przyjaciółką ,dwó osobowy. Kiedy byłyśmy w środku jakis chłopak mnie zawołał i spytał czy moja przyjaciółka dałaby zrobić sobie zdjecie ,wylałam na niego wode i powiedziałam ,że nie. Dodam ,że cały czas miałam mokre włosy. Wtedy cofnął się czas i on znów się mnie spytał i zrobił jej zdjęcie, powiedział jej ,że jest boska ,a ona ,że o tym wie. Wyszłam na zewnątrz ,b ota sytuacja mnie zdenerwował i zobaczyłam chłopaka ,w którym kochałam się na obozie. Spytał się mnie czy to prawda ,że go kochałam i zawstydzona powiedziałam ,że tak. On powiedział ,że on mnie też i spytał się czy nadal go kocham. Powiedziałam ,ze chyba. Spojrzeliśmy sobie w oczy i wtedy się obudziłam. Proszę o wyłumaczenie tych snów ,bardzo mi na tym zależy. Z góry dziękuje ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi