marionette Napisano 2 Września 2008 Udostępnij Napisano 2 Września 2008 mialam dzis sen ktory nie daje mi spokoju, nie wiem dlaczego.. snil mi sie mezczyzna, z ktorym od jakiegos czasu rozmawiam dosc dwuznacznie choc wszystko na stopie kolezenskiej, mamy tez razem jechac nad jezioro.. pamietam ze w tym snie wyladowalismy w jego mieszkaniu.. chwile wczensiej rozmawial ze swoja byla, ktorej chcial dac jakis klucz. kiedy juz znalezlismy sie u niego sami, zaczal sie do mnie dobierac, 2 razy powiedzialam 'nie' ale nie przestawalismy sie tulic i calowac. po dwugiej odmowie przytulil mnie niesamowicie mocno i czule po czym momentalnie musialam wyjsc po cos na chwile z mieszkania zostawiajac u niego klucze do domu. wyszlam, a poniewaz byla noc nie chcialam budzic jego rodzicow domofonem, chcialam zadzwonic zeby otworzyl mi drzwi ale wylaczyl telefon.. cala noc walesalam sie gdzies po miescie, nastepnego dnia przyszedl do mnie do pracy oddac mi klucze. wiem tylko tyle ze po tej dziwnej nocy doszlam do wniosku ze chcial mnie tylko wykorzystac. nie mam pojecia jak szukac tu konkretnych elementow do interpretacji wiec blagam o pomoc bo pierwszy raz sen nie daje mi spokoju... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el argento Napisano 3 Września 2008 Udostępnij Napisano 3 Września 2008 Ten sen nie bawi się z Tobą w niedopowiedzenia, tylko wali prosto z mostu co się za chwilę może wydarzyć (zresztą każdy sen tak z nami postępuje). Jeżeli zostawiłaś w jego mieszkaniu swoje klucze, tym samym w realu staniesz się dla niego bardzo przystępna, otworzysz się na niego emocjonalnie, mimo zewnętrznego trzymania dystansu. Moim zdaniem on zrobi coś takiego (mocno mnie przytulił), że Ty mu zaufasz - i będzie to niewątpliwym błędem zważywsze, że swoje własne klucze CHCIAŁ ODDAĆ INNEJ KOBIECIE, plus - Ty sama nie mogłaś się do niego dodzwonić (wyłączenie telefonu jest wyłączeniem przez niego waszego kontaktu). W całej tej sytuacji możesz się poczuc fatalnie (wałęsanie się po mieście), on sam pożegna się z Tobą, a Ty dojdziesz do wniosku jak powyżej (wykorzystał mnie). Jeżeli jeszcze jesteś w stanie - zatrzymaj się i nie oddawaj mu kluczy! Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi