Skocz do zawartości

patsy

Rekomendowane odpowiedzi

snilo mi sie,ze bylam na wakacjach chyba nad morzem(ale gdzies w cieplych krajach),morze bylo piekne,niebieskie,siedzialam z kolezankami na plazy,a potem nagle z rodzicami i znalezlismy dziecko,nagiego chlopczyka,jak na moje oko mial z roczek,1,5.Mama stwierdzila,ze go wezmiemy ze soba.Nikt nie wpadl na pomysl,zeby poszukac jego rodzicow,dziwne,a maluch nic sobie z tego nie robil.Potem jechalam autobusem i wysiadlam gdzies,niebo bylo szarawe i zaczelo grzmiec,wiec stwierdzialm,ze przejde na druga strone i pojade w przeciwnym kierunku,bo chyba za daleko pojechalam po prostu.Widzialam z daleka przystanek.Zaczelam biec.Nagle zauwazylam,ze jest las przede mna,ciemnozielony i most tez zielony,metalowy....i pojawil sie za mna jakis mezczyzna,przestraszylam sie go,ze mi cos zrobi(w koncu las,na odludziu jestem,wiec zaczelam uciekac),nawet nie zwracalam uwagi co on robi(a on po prostu na mnie patrzyl).Jak przebieglam most,to zobaczylam jakis dom w stanie budowy,wiec weszlam do niego.Po schodach do gory i tam sie schowalam.Balam sie,zeby nie przyszedl.Posiedzialam chwile i uslyszalam na dole glos(ktos inny zauwazyl,ze tam weszlam widocznie),wiec zaczelam schodzic i przepraszac i tlumaczyc co sie stalo.Na dole stal mlody facet,przystojny,ciemny brunet,ciemne oczy,napakowany(bleeee,nie lubie takich)i wytlumaczylam mu,ze sie zgubilam,powiedzial,ze zawiezie mnie na lotnisko itp(nie wiem po co lotnisko,skoro az tak daleko sie nie zgubilam).I potem siedzielismy i rozmawialismy w milej atmosferze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Patsy,

 

Sen, który opisałaś wskazuje na Twoje problemy rodzinne, mające swoje źródło jeszcze w czasach Twojego dzieciństwa.

Ujawnia się w nim pewna lekkomyślność, brak zainteresowania ze strony rodziców.

Ta zaszłość jest powodem Twojego obecnego sposobu widzenia członków rodziny.

Nie potrafisz przeciwstawić się tej sytuacji, wytłumaczyć jej, zrozumieć.

 

Skutkiem tego mogą pojawiać się konflikty.

Starasz się zrozumieć obecną sytuację, wrócić do wspomnień, znaleźć jakiś punkt oparcia, który pomoże uniknąć Ci przewidywanych przykrości.

Wiesz, że problem ten należy szybko rozwiązać. Nie wiesz jaką decyzję podjąć, widzisz wiele niejasności, wątpliwości.

Wewnątrz Ciebie następują zmiany, ewolucja w pojmowaniu. Dość gwałtowna, agresywna, wywołująca silne emocje, które powinnaś nieco wyciszyć. Podejść do problemu z rozwagą i przemyślanym działaniem.

 

Twoja obecna sytuacja życiowa nie jest jeszcze ustabilizowana.

Pracujesz nad jej rozwojem, ale uciekasz od jej aktywnego tworzenia.

Uciekasz w wymówki, wykręty. Nie chcesz przyjąć swojej części odpowiedzialności.

 

Potrzebny jest Twój wysiłek, aktywne działanie, abyś mogła obrać właściwy kierunek, wykorzystać dostępne Ci narzędzia intelektualne, służące kształtowaniu drogi życia.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze po czesci ma Pan/i racje co do rodziny,ale nie sadze,zebym w zyciu uzywala wymowek,wlasnie chce konkretow,ale nie otrzymuje ich(chodzi o moj zwiazek,a raczej byly juz zwiazek),ale dziekuje za interpretacje;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patsy,

 

Pisząc o Twoim uciekaniu w wymówki, miałam na myśli Twoje wewnętrzne ucieczki, ukrywanie czegoś przed samą sobą lub kimś z otoczenia.

 

A jeżeli chcesz, aby w przyszłości można było trafniej odnieść interpretację snu do Twojej aktualne sytuacji życiowej, to poprostu zamieść jej krótki opis po opisanej treśc i snu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...