Skocz do zawartości

Bardzo proszę o interpretację snu


crop24

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem tutaj nowy, raczej rzadko śnię, ale ten sen mimo że na pierwszy rzut oka może wydawać się mało skomplikowany, wywołał u mnie bardzo duże emocje. Sen składał się z 4 epizodów- nie mam pojęcia czy należy je wszystkie łączyć ale je opiszę:

 

Dlatego BARDZO PROSZĘ O POMOC:

 

 

Sen zaczął się następująco: byłem na jakiejś imprezie i tam podszedłem do pewnej dziewczyny, niskiej bardzo ładnej blondynki, poprosiłem ją do tańca i tu ogarnęły mnie takie pozytywne emocje, w jednej chwili poczułem że kocham tą dziewczynę, ogarnęło mnie przedziwne uczucie że na nią czekałem całe życie itd. Mało tego poczułem też że i ona myśli tak samo. Prawie nic nie mówiliśmy sobie, tylko tańczyliśmy objęci. (Muszę chyba tu wspomnieć, że w życiu nie mam zbyt miłych wspomnień z kobietami, raczej same rozczarowania, niespełnione nadzieje itd., mało wiary w siebie itd.)

 

Drugi epizod tego snu: obudziłem się na wielkim, kilkupiętrowym łóżku, czułem że mogę upaść, bałem się. Wtedy wyciągnąłem komórkę i chciałem napisać tej dziewczynie smsa z podziękowaniami za tamten wieczór, taniec itd- ale nie mogłem, nie mogłem nic napisać, ani zadzwonić do niej. Coś mnie powstrzymywało.

 

Trzeci epizod tego samego snu: wszedłem do kościoła, a raczej dużego kościoła chyba Katedry albo Bazyliki, usiadłem na końcu w bocznej nawie, potem nie wiem czemu ale poszedłem na tzw "chór" na górę tej Bazyliki. Tam zobaczyłem że kościół jest remontowany od środka- zobaczyłem robotników i ich szefa który na nich krzyczał, przestraszyłem się i zacząłem uciekać.

 

Ostatni epizod snu: ciepły wiosenny albo letni dzień, idę przez jakiś stragan albo targ, kupiłem chleb, po drodze spotykam znajomą i kolegę ze szkoły podstawowej- ten kolega zauważył mnie i pyta czy znam nazwisko, ja zapytałem go czyje nazwisko, nie wiedziałem o kogo mu chodzi, on zapytał jeszcze raz czy znam nazwisko, nie uzyskawszy odpowiedzi- odszedł.

 

Z góry dziękuję za pomoc!

Edytowane przez crop24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Crop,

 

Pora zacząć pracę nad sobą :)

 

Pierwsza część snu wskazuje na potrzebę poznania swojej osobowości.

Osiągnięcie wewnętrznej harmonii, której symbolem jest taniec, pozwoli Ci na lepsze relacje w świecie zewnętrznym.

Powinieneś udać się do swojego wnętrza i odszukać w nim wszystkie swoje zalety. Twoja prawdziwa wartość jest w Twoim wnętrzu.

Na niej powinieneś się opierać.

To pozwoli Ci na większą wiarę w siebie i swoje możliwości.

 

Episod drugi mówi, że nie powinieneś opierać swojego życia na przeżytych niepowodzeniach i uciekać od rzeczywistości.

Masz duży potencjał, którego nie wykorzystujesz.

Skup się na tworzeniu swojej przyszłości, na tym czego chcesz, aby było.

Zajrzyj do tematu: http://www.ezoforum.pl/potega-podswiadomosci-i-pozytywne-myslenie/2171-sekret-11.html#post25979

 

Trzeci epizod dotyczy zasad moralnych, które wyniosłeś z wychowania etycznego, religijnego.

Wskazuje na błąd w ich pojmowaniu i interpretacji, który podświadomie odczuwasz.

Nakłania do dokonania korekty w kierunku rozwoju własnej osobowości.

Nie uciekaj od tematu.

Powinieneś wrócić do informacji, które otrzymałeś od osób, które Cię uczyły i zweryfikować ich znaczenie w oparciu o własne rozważania.

 

Ostatnia część oznacza poprawę.

Korzyści, jakie przyniesie Ci praca nad swoją świadomością i zrozumienie naturalnych wartości moralnych przekazywanych przez wszystkie religie.

Odnalezienie własnej tożsamości.

 

Pozdrawiam

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...