Patiii69 Napisano 27 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Dzisiejszej nocy śniło mi się ze mój chłopak wyjechał na 9 mcy i mnie zostawił a mianowicie jechal do swojej byłej dziewczyny zostawiając mi pod opieką swoją małą siostrzenice.Podchodziłam co chwile do niemowlaka by spojrzeć jak śpi. Łozeczko stało przy łozku brakowało w nim szczebelków. Ja spałam w białej pościeli gdy się podniosłam pościel byłą zakrwawiona, zaczęłam szukać źrudła krwotoku okazało się ze to krwawienie z dróg rodnych. Co to może oznaczać??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Domi_ Napisano 27 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 (edytowane) Hmm. Widzę tu powiązanie . 9 miesięcy -tyle trwa ciąża Siostrzenica mała w łóżeczku -małe dziecko krwawienie dróg rodny- poronienie lub komplikacje Dziecko leżące w łóżeczku nie było zabezpieczone szczebelkami więc mogło by wypaść i sobie krzywdę zrobić .Krwawienie to tez niebezpieczeństwo zwłaszcza dla dziecka -nie koniecznie poronienie. Była dziewczyna która pojawia się jako powód wyjazdu -obawiasz się jej ,czy aby ufasz swojemu chłopakowi. Miałaś może jakieś doświadczenia w tej kwestii lub może jesteś-byłaś w ciąży lub ktoś z twego otoczenia. Może to tez oznaczać obawy zajścia w ciąży , utrata dziecka lub boisz się reakcji chłopaka w przypadku gdybyś zaszła w ciąże . Masz jakieś palny ,pragnienia które boisz spełnić z obawą przed porażką. Edytowane 27 Lutego 2009 przez _Domi_ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patiii69 Napisano 1 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 Dziękuje.Moja przyjaciółka obecnie jest w ciązy a dzis zerwałam z moim chłopakiem próbował mnie uderzyć a co do ostatniego zdania "Masz jakieś palny ,pragnienia które boisz spełnić z obawą przed porażką." Nie dawno zrozumiałam ze na kimś bardzo mi zalezy i bardzo boje sie odtącenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Domi_ Napisano 1 Marca 2009 Udostępnij Napisano 1 Marca 2009 Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi