Ventus Posted July 7, 2013 Share Posted July 7, 2013 Witam! Ostatnio w snach męczą mnie samoloty. Wiem, że symbol samolotu, latania i tym podobnych - interpretuje się jako chęć wzniesienia się ponad obecną sytuację, czy też przeciętność. Mogą to być też szczytne ideały. Jednak ja w moich snach mam dziwne sytuacje, których nie umiem połączyć z tą symboliką. W jednym z nich, leciałam już samolotem, jednak... było to tylko połowa samolotu, na dodatek bez pilota. Co było dziwne - nikomu z pasażerów nie wydawało się to nienaturalne, nikt się nie bał. Ja również nie odczuwałam strachu, jedynie coś w rodzaju znużenia. Spokojnie obserwowałam ciemne niebo, zdawało się być takie, jak podczas burzy, jednak nie było żadnych piorunów ani deszczu. W drugim śnie szykowałam się na lot. Byłam roztrzęsiona, pakowałam walizki, później wszystko z nich wyrzucałam - tak kilka razy. Płakałam, szalałam i nie umiałam się uspokoić. Raz wydawało mi się, że wcale nie chcę już gdziekolwiek lecieć, za chwilę dochodziło do mnie, że muszę to zrobić. W końcu mój stan się ustabilizował, a ja zmęczona tą sytuacją, nie do końca zadowolona i zdecydowana, czekałam na samolot na pasie startu. Był wczesny ranek, pogoda była bardzo ładna. Czy mogę Was prosić o interpretację tych snów? Mam aktualnie skomplikowaną sytuację i wydaje mi się, że te sny mogą mi coś podpowiedzieć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.