zielonooka84 Napisano 25 Stycznia 2014 Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Miałam w tym tygodniu dwa sny W piewrszym z nich, po przebudzeniu wstałam z łóżka i podeszłam do akwarium, zobaczyłam w nim mnóstwo czarnych, obślizgłych, wijących się robali, następnie podeszłam do lustra i co widzę? - od stóp do głów cała w tych samych czarnych robalach, miałam je dosłownie wszędzie - na twarzy, na całym cele. Szybko pobiegłam pod prysznic, by zmyc owe robactwo. Po wyjściu z łazienki rozejrzałam się po pokoju i na wszystkich ścianach, a także na suficie i podłodze wiły się robaki. Kto wie co taki sen może oznaczać? Dzisiaj natomiast znowu miałam przedziwny sen: Na środku kuchni stał wielki kwiat doniczkowy z rozłożystymi gałęziami - kwiatek przypominał drzewo, był naprawdę ogromny - gałęzie sięgały sufitu. Na tych gałęziach zauważyłam mnóstwo wielkich jajek - większych niż kurze, bardziej przypominały one jaja strusie. Zaczęłam się dokładniej przyglądać temu, co zanajduje się między tymi gałęziami i zauważyłam mnóstwo wielkich pająków. Zrozumiałam, że jaja należały do pająków i że zaraz wyklują się z nich kolejne. I jeszcze jeden dziwny motyw: zauważyłam, że ów pająki reagują na chodzące po kuchni koty (które faktycznie posiadam). Otworzyłam więc drzwi i wówczas koty uciekły z mieszkania, a w pogoni za nimi pająki (po suficie i ścianach, przez futrynę i korytarz). To był koniec mojego snu. Jeśłi ktoś ma jakiś pomysł jak mozna zinterpretować powyższe sny, proszę o komentarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.