Skocz do zawartości

Spadające na mnie drzewa z korzeniami z nieba


kuba50

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Może ktoś będzie mi to wstanie wytłumaczyć.

Otóż śniło mi się dzisiaj, że spadały na mnie drzewa z korzeniami li liśćmi z nieba, takie powyrywane. Ja byłem w budynku swojej dawnej dyrekcji gdzie pracowałem, te drzewa spadając niszczyły ten budynek no i ja się bałem, że oberwę. Początkowo mi się to bardzo podobało w kategorii dziwnych zjawisk jak widziałem te drzewa fruwające na niebie, takie duże dorodne z korzeniami i liśćmi nawet robiłem im zdjęcia komórką. Próbowałem uciekać, ale mi to nie bardzo szło, bo na przykład przede mną pojawił się sztapel ściętego drzewa taki poukładany jak w lesie, ale było to w jednym z gabinetów. We śnie pojawili się również byli moi współpracownicy. Nadmienię, że firma ta już nie istnieje została z 10 lat zlikwidowana.

Później jeszcze pamiętam, że księgowa zarzucała mi, że trzymam zbyt duży reżim w stosunku do podwładnych.

A dodam, że wymyślałem już budowę schronu przed tymi spadającymi drzewami.

Wdzięczny będę za sugestię.

Mam w tej chwili bardzo złą pasę życiową, materialną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzewa wyrwane z korzeniami, czyli utraciły swój grunt, oparcie. Może to obrazować twoją niestabilną sytuację w życiu. Spadają na twoje miejsce pracy, co wskazywałoby zachwianie na gruncie zawodowym. Borykasz się jak sam przyznajesz z problemami i nieżyczliwością innych ludzi, którzy Cię krytykują, ale planujesz budowę schronu, co może być obietnicą uporania się z tą niekorzystną sytuacją dzięki własnej pracy, działaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Przeszłość dalej Cię trzyma w swoich sidłach.

Drzewo oznacza życie, Niebo siłę boską.

Pokazany był twój nowy etap, kiedy życie Cię przytłoczyło, a Ty jednak przetrwałeś.

Ktoś wystawił Cię na próbę

Budowa schronu mówi o doświadczeniu jakie nabyłeś i o ochronie przed popełnieniem tych samym błędów.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za sugestię.

Tylko jakie wnioski z tego wyciągnąć bo perspektywa oberwania pniakiem nie była przyjemna. Pamiętam jeszcze że planując budowę schronu rozważałem czy wytrzyma. Później wpieprzyła się księgowa z tym reżimem i nie wiem czy ten schron wybudowałem czy nie. Ale obraz błękitnego nieba takiego spokojnego no i z tymi fruwającymi drzewami mam do teraz.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Znowu dziwny sen. tym razem byłem na pogrzebie Putina. Tak tego Putina. Widziałem jakiś ludzi, i samego zmarłego który się ocknął i otworzył usta takie mocno czerwone i brakowało tam języka. Jednak jego towarzysze nie za bardzo chcieli mu pomóc i wieko trumny zamknęli ale czy go pogrzebali to dokładnie nie wiem. Szkoda był by to nius miesiąca :). Sam bylem ubrany na czarno w garniturze i białej koszuli i mnóstwo tak samo ubranych koło mnie osób. Dodam że nie jestem politykiem i nie ubiegam się o urząd prezydenta Rosji:). Co to może oznaczać? Wariuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...