Skocz do zawartości

Atakujące owady...


KaMuS2709

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich, chciałabym prosić o interpretacje mojego sny- a raczej koszmaru...

 

Sen dzieli sie na dwie części ponieważ po jednej obudziłam sie po czym jak zasnęłam, śniłam dalej.

 

W pierwszej części snu pamiętam że jakieś duże owady , chyba dwa wleciały mi we włosy i nie mogłam ich wyciągnąć, słyszałam ciągłe głośne bzyczenie, aż w końcu złapałam za kosmyki włosów w których były zaplątane te ''duże wielkości zapalniczki , czarne owady'' pamiętam że chciałam je odsunąć jak najdalej od włosów...wtedy sie obudziłam

 

druga część mojego snu wyglądała natomiast tak:

Przyjechałam z moim chłopakiem pod blok moich rodziców - nie wiem po co, w momencie parkowania zajechał nam drogę mały czerwony samochód i o mało nie stuknął naszego, w czerwonym samochodzie siedział sąsiad z osiedla ale mieszka on parę bloków dalej (niski, chudy , czarne włosy do ramion- chodź naprawdę jest łysy) Mój chłopak Andrzej poszedł nie wiem po co tak jakby w stronę klatki , a ja patrzyłam na niego, koło naszego samochody były jeszcze sąsiadki które znam, w pewnym momencie obracam się w stronę samochodu a jego niema , oglądam się dookoła i nic a to był moment, pytam sąsiadek powiedziały że Andrzejowi wyleciały jak wysiadał dokumenty ktoś podleciał wsiadł i odjechał. Dodam ze nasz samochód to czarna zafira i taka sama była w śnie.Przeraziłam się wiec zaczęłam wołać Andrzeja , w końcu zaczęłam krzyczeć, spojrzałam w stronę klatki a niedaleko jej na ogródku przed blokiem stał mężczyzna palił papierosa, nie widziałam jego twarzy ale kiedy krzyczałam patrzył na mnie. Wiem że pobiegłam do domu rodziców. Ale nie wiem jak sie tam znalazłam byłam w moim dawnym pokoju , nast. znalazłam się w łazience gdzie o dziwo moja mama robiła pranie w zlewie... Chodząc po domu krzyczałam Andrzej.. spytałam mamę (ona dobrze zna mojego chłopaka) gdzie jest Andrzej? A ona na to Jaki Andrzej.. Zanim sie obudziłam krzyczałam jeszcze jego imię...

 

Bardzo proszę o pomoc w interpretacji tego snu

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...