Skocz do zawartości

Anioł, niewolnictwo, miłość


AniołeczekPL

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam problem. Miałam dziś jeden z najlepszych snów jakie dotąd miałam. Jednak nie pamiętam wszystkiego.

To co pamiętam:

 

Był zamach stanu w jakimś kraju. Ja oraz syn cesarzowej i wiele innych osób zostało niewolnikami. Tylko my wiedzieliśmy kim on jest. W każdym bądź razie pewnego razu zamachowcy kazali mi i Jemu iść układać drewno na sertę. Gdy chciałam wziąć jeden z ostrzejszych kawałków jeden z żołnierzy więc szybko zabrałam rękę. Byłam tyłem odwrócona do niego i nie wiem czemu wbił mi róg tego drewna z tylu w rękę, ale nie przecinając skóry(ja naprawdę czułam ten ból i to jest pierwszy problem mój. Czy to jest normalne?) Mimo to nie mogłam nic zrobić więc powstrzymałam łzy i dalej to drewno układałam. Nagle ką tem oka zobaczyłam, że ten chłopak wstał i usłyszalam że zaczął mnie bronić.

 

Po chwili zamachowiec powiedział mi żebym wyszła i go zostawila, ale ja ciągle siedziałam na miejscu tylko w pewnym momencie złapałam tego chłopaka za rękę(poczułam to też) i powtórzyłam do niego kilka razy "Przestań". Wtym samym momencie poczułam na twarzy łzy( tak jakbym płakała naprawdę). Wtedy jeden ze strażników kucnął obok mnie i zapytał się czemu nie chce odejść, a ja zdołałam mu tylko wyszeptać "Nie odejdę, ponieważ boję się że go sttacę i nigdy więcej nie zobaczę". Jednak odeszłam do swojego pokoju oo tym jak powiedział mi żebym poszła. W pokoju dalej płakałam a ktoraś z moich sąsiadek powiedziała mi że chyba się w nim zakochałam. I wtedy poczułam że to prawda i że ja go naprawdę kocham. Po kilku minutach uruchomił się "alarm" i do pokoju wbiegli strażnicy. Natomiast z drzwi z których wyszłam wbiegł On ale zaraz potem wzbił się w powietrze na SKRZYDŁACH i pokonał wszystkich zamachowców w zamku.

 

Sen skończył się na tym że wszyscy niewolnicy już wolni opuszczali zamek a ja razem z nimi, chociaż nie wiem czemu bo po walce dowiedziałam się że on też mnie kocha... Proszę niech ktoś pomoże mi wyjaśnić czy to normalne że czuję dotyk osoby o ktorej śnie i swoje własne łzy oraz zadany mi ból. Oraz o co chodzi w moim śnie...

Edytowane przez OazaSpokoju
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamach stanu to przewrót i przemiana, ale też ładne ekscytujące , prawie że filmowe wydarzenie. Sen mówi, o tym, że w twoim wnętrzu dokonują się przemiany. W takich sytuacjach często trudno nam zrozumieć jak świat zewnętrzny może być tak statyczny podczas gdy wewnątrz nas aż kipi.

 

Chłopak we śnie to druga połowa twojej duszy, każda kobieta ma swojego ducha – mężczyznę, a każdy mężczyzna – kobietę. Są oni tym co o przeciwnej płci wiemy, tym co z niej jest w nas, tym czym byśmy chcieli żeby była. W twoim śnie ten mężczyzna nie jest do końca realny, jest nieistniejącym ideałem. Każda kobieta chciałaby, żeby syn cesarza bronił ją w trudnych sytuacjach, ale na zdrowy rozum istnieje ograniczona liczna cesarskich synów dostępnych na rynku

.

Żołnierz kaleczący cie drewnem, to zwykły przeciętny facet, których w życiu jest sporo, ale ta przeciętność we śnie jest wadą, złem, które trzeba zwalczyć. To bardzo ładne marzenie, ale trzeba na nie uważać, nasz duch nie może mieć kształtów królewicza na zawsze. Musi dorosnąć. Inaczej będziemy do końca życia szukać nieistniejących książąt i patrzeć na zwykłych ludzi jak na żaby.

 

Takie marzenie jest naturalnym etapem, zwykle w młodości, trudno jednak pogodzić się z tym, że ono będzie musiało odejść. To naprawdę boli, kiedy człowiek przekonuje się, że świat jawy nie jest światem marzeń. Stąd twój opór przed odejściem, z obawą, że marzenie już się nie powtórzy.

Twój sen próbuje cię nakierować na to, że prędzej czy później książę rozpłynie się w powietrzu, ale chyba nie jesteś gotowa na ten moment, bo twój ideał ma się dobrze, wraca i to na skrzydłach.

Jeżeli chodzi o ból i łzy we śnie, to często się zdarza, sama czuję czasem ból we wnętrzu snu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...