mardolada Napisano 7 Listopada 2010 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2010 (edytowane) Będę wdzięczna jeśli ktoś spróbuje zinterpretować ten sen: Byłam z chłopakiem na materacu na środku jeziora ale były boje przed nami. W pewnym momencie podpłynął do nas jakiś chłopak i zrzucił nas do tej wody (czystej). Powpadały nam ubrania i komórki do wody więc krzyczałam do chłopaka żeby je ratował a sama płynełam ale on zamiast mnie posłuchać płynął też do brzegu. Strasznie mnie to złościło przez całą podróż do brzegu. Dopiero jak stanełam na piasku wyluzowałam się. Edytowane 15 Listopada 2010 przez mardolada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.