Skocz do zawartości

meliska

Rekomendowane odpowiedzi

Sephira i znów strzał w dziesiątkę. Tak obawiałam się przyszłości przez ostatnie lata, odkąd miałam załamanie finansowe. Ciągle walczę z tym i rzeczywiście napotykam na trudności ale je zwalaczam na szczęście. Nieraz niestety brakuje sił, ale szybko się regeneruje. Myślę, że w tym śnie jest też tęsknota do życia beztroskiego, bez problemów finansowych - podróż, kabriolet - wszytko to kojarzy się z przyjemnością. Kiedyś żyłam na wysokim poziomie, chyba do tego tęsknię. Dawno nie podróżowałam, kiedyś podróże były dla mnie standardem.

 

Uważam, że sny to nie tylko przedłużenie myśli, czy sięganie do podświadomości, kiedy mózg odpoczywa. Jest w nich coś metafizycznego. Ogromna ilość symboli. Kiedyś, gdy miałam podjąć pewną bardzo ważną życiową decyzję, wciąż śniło mi się, że idę pewną dróżką górską. Czyli, że w życiu było mi wtedy pod górkę. W pewnym momencie stawałam na rozdrożu i widziałam przed sobą dwie drogi i nie wiedziałam, którą wybrać. To idealnie odzwierciedlało moją ówczesną sytuację. Co najważniejsze, kiedy decyzję już podjęłam, sen znikł, już nigdy więcej mi się to nie przyśniło.

 

Ponadto miewam setki proroczych snów. Będąc jeszcze w szkole wielokrotnie wyśniłam sobie ocenę ale to nie koniec moich proroczych snów, wiele ich było. Dziwne prawda?

 

Pozdrawiam i bardzo dziękuję.

Edytowane przez lolla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 353
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Rita

    40

  • Watislav

    32

  • Lotheri

    20

  • MMa

    8

Top użytkownicy w tym temacie

Mojemu mężowi śniło się dzisiaj że koło jego domu płynie strumień czerwonej, a raczej brunatnej wody. woda była ładna ale miała ciemno czerwony kolor. co to oznacza? proszę o pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam

Próbowałam szukać innych tematów, ale woda jest chyba najbliższym. Śniło mi się,że ze ściany w łazience zaczęła lecieć woda. Wyżej niż znajdują się rury, ale miałam wrażenie że pękła któraś z nich. Pobiegłam do kuchni (za ścianą). Tam było to samo. Woda zaczęła szybko rozprzestrzeniać się po całym mieszkaniu. Była przejrzysta. Trochę wpadłam w panikę, ale wiedziałam, że trzeba zakręcić dopływ. Normalnie znajduje się on w piwnicy. We śnie pobiegłam jednak w zupełnie inne miejsce (nie ma takiego w rzeczywistości) bo wiedziałam, że tam się zakręca i tak jakby sytuacja z zakręcaniem powtarzała się bo wiedziałam gdzie to jest. Wbiegłam do tego pomieszczenia (dość dużego, byli tam ludzie), ale w miejscu gdzie powinien być zawór nie było nic. Zaczęłam szukać, wypytywać ludzi czy nie wiedzą gdzie jest. Nikt nie potrafił odpowiedzieć. Spytałam o numer telefonu do ZGM-u (to chyba Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, ale nie wiem skąd mi się we śnie to wzięło :) , zresztą mieszkam w dwurodzinnym domu) bo tam będą wiedzieli gdzie jest zawór. Potem pobiegłam szukać kogoś kto będzie coś wiedział. Dalszego ciągu nie pamiętam, ale wiem, że podczas całego tego poszukiwania pomimo, że woda zalewała mi mieszkanie już nie panikowałam i specjalnie nie przejmowałam się tym co dzieje się w domu. Nie wchodziłam juz do mieszkania.

Może ktoś będzie potrafił to zinterpretować. Generalnie pamiętam swoje sny, ale tylko nieliczne wydają mi się ważne, coś znaczące, a tak jest własnie z tym. Czysta woda to pomyślny sen, ale przy takim połączeniu co moze znaczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, otóż dziś w nocy śniło mi się, że razem z koleżankami jesteśmy w wodzie (nie pamiętam jak się w niej znalazłyśmy) i płyniemy bo chcemy chyba przed kimś uciec, i ja łapię koleżankę za nogę, trzmam ją i tak płyniemy... Dość dziwny sen, dlatego postanowiłam zajrzeć do sennika, ale tam znaczenie tego snu jest wyjaśnione jako 'niebezpieczenstwo' . Troszkę się boję, bo czasem moje sny się sprawdzają, jutro wyruszam w dość długą podróż, i przyznam szczerze jestem troszkę zdenerwowana. Czy ktoś miał podobny sen do mojego? Bardzo proszę o interpretację. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

blackcat

Twój sen może być zapowiedzią dużych emocji, raczej działających oczyszczająco, ale jest ich zdecydowanie zadużo, dlatego chcesz odciąć ich źródło czyli odciąć się od problemu aby o nim więcej nie myśleć.. tylko masz trudności w zorientowaniu się w sytuacji (szukasz zaworu)

Sen nie zakończył sie jednoznacznie, dlatego nadal masz wpływ na własne działania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki winteer. Zdaje się, że już zaczęło się sprawdzać :icon_lol: Mam nadzieję, że w pozytywnym sensie. Emocje już są i mam problem w zorientowaniu się w sytuacji, ale sprawy nie da się odrzucić i nie myśleć o niej :icon_smile2:

Edytowane przez blackcat
dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ostatnio snil mi sie taki oto sen:

 

Plyne w przejzystej, niebieskiej wodzie, woda jest czysciutka, mozna by powiedziec, ze taka jak w jaskiniach. Sciany sa jasne, koloru brzoskwiniowego albo cos w tym stylu. Pokonuje kolejne zakrety i nagle wychodze na brzeg gdzie zastaje ludzi siedzacych, stojacych, czekajacych na cos. Pomieszczenie przypomina hol, recepcje czy cos w tym stylu. Za duzym biurkiem stoi Pani recepcjonistka. Jestem w czarnych kapielowkach i poczatkowo boje sie isc do przodu, myslac czy nie jestem nagi, albo czy to nie za malo co mam na sobie. Nie pamietam dokladnie. Lecz szybko sie decyduje i ide do przodu zdeterminowany pokonujac strach. Sen na tym sie konczy i nie wiem co przedemna jest. Obudzilem sie spokojny po tym snie.

 

Dodam, ze w moim zyciu ostatnio nie dzieje sie za dobrze. Razem z moja dziewczyna mielismy kryzys w zwiazku i nie wiem czy jeszcze sie nawet zakonczyl. Problem w tym, ze podswiadomie czekam na Jej decyzje co dalej mimo, ze mowila mi, ze chce ze mna byc. Zyje w niepewnosci zwlaszcza, ze pojawil sie ktos inny, ktory zabiega o jej wzgledy. Ta sytuacja wywolala u mnie sporo zlych emocji i ciezko mi z nimi sobie poradzic. Moze ten sen oznacza, ze poradze sobie ze swoimi problemami i mimo wszystko damy sobie razem rade?

 

Prosze o przetlumaczenie

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:)

dzisiaj dużo wody było w moim śnie. Śniło mi się, że jestem opiekunką do dzieci i że pojechałam z rodziną na wczasy. Sen rozpoczął się od tego, że małą chciała jeszcze wyjść na chwilę do basenu. Chciała dotknąć wody, czy nabrać do wiaderka - nie pamiętam. Poprosili mnie więc bym z nią poszła ale dosłownie na 5min. No cóż zgodziłam się, choć miałam już dosyć i było już ciemno. Mała wybiegła pierwsza, a ja poszłam za nią. Szybko znalazłyśmy się przy basenie. Pomomo tego, że panowała noc, basen był bardzo dobrze oświetlony. Woda była czysta i klarowna. WIdać było posadzkę zrobioną z malutkich kafelków. W wodzie bawili się jeszcze jacyś ludzie ze swoimi dziećmi. Jak dochodziłam do basenu. Patrzę a mała już kuca, wyciąga rączkę i się przechyla.Wpadła do wody, ale została na powierzchni jak taki kłębuszek z głową skierowaną do dna(pod wodą). Nie wiem czy to dla tego, że ekspresowo zareagowałam. Byłam tylko metr od niej i zanim zdarzyła się zanurzyć wyciągnęłam ja. Chyba nawet nie była cała mokra (plecy). Wystraszyłam się, że rodzice się zdenerwują. Mała miała smutnawą minkę też. Szybko ją przebrałam, dając jakby mój strój kąpielowy kt. miałam przy sobie i polara by jej było ciepło. Podsuszyłam ją nie co. Pomyślałąm jeszcze w zdenerwowaniu, żeby sie zmieścić w czasie, czy aby to 5min. nie mineło już. No i zastanawiałam sie jak to teraz powiedzieć. Bałam się nie co.

Potem śniłam że jest dzień i ojciec dzieci bawi się z młodszą córką w tych basenach/brodzikach. Tu woda tryskała, bulgotała, tam gdzieś zjeżdzalnia z wodą. Wsz.byli tacy radośni, pogodni. Też tam byłam w wodzie z drugą dziewczynką chyba. Był bardzo słoneczny dzień i wsz. świetnie się bawili. Było głośno. Ja czułam się dobrze. Patrzyłam jak ojciec z dzieckiem się bawią i jaką radość to sprawia malej.. Dzień bardzo pogodny, bardzo słoneczny i gorący.. to słońce i ta jasność bardzo mi utkwiło w głowie.

 

Nie wiem czy to ma znaczenie, ale rodzinę znam osobiście.

Edytowane przez koliber*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Prosze o interpretacje!

 

Śniło mi sie że byłam w ciązy (fujj) bardzo tego nie chcialam nie wiedzialam co z tym zrobić, potem jakoś okazalo sie ze to w ziecinstwie jakis biskup mial mnie molestować. Potem z jakimiś 2 facetami jechaliśmy autem i plynela rzeka, wpadly mi do niej jakies pieniadze, oni chcieli wejsc do tej rzeki zeby je wyciagnac ale ja na poczatku obawialam sie ze zamocz esie jednak powiedzialam sobie ze chce byc przeiez lepsza od "chlopow" weszlam i wyciaglam je.

 

CO oznacza ten sen?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kersh, fragment o ciąży może świadczyć o przyjęciu odpowiedzialności za siebie, z nawiązaniem do przeszłości, w której ktoś mógł próbować Cię do tego przekonać. Wówczas jednak byłaś na to jeszcze za młoda, ale tamte wydarzenia dają teraz owoce, choć wciąż nie bardzo Ci się to uśmiecha.

Kolejny fragment może mieć powiązanie z pierwszym - trzymanie z jakimś towarzystwem (2 faceci) poskutkowało utratą przez Ciebie pewnych wartości. Zauważasz to i postanawiasz odzyskać to co Ci umknęło. Chodzi o coś, co faktycznie może sprawiać iż czujesz się lepszą osobą od towarzystwa w jakim się obracasz.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Snilo mi sie ze jestem w miejscu, gdzie nie ma ladu. Na wodzie byly pobudowane chatki, kazda osobno, do kazdej chatki trzeba bylo podplynac(nie bylo zadnych przejsc, mostow itd. woda byla jedyna droga). Woda byla piekna, przejrzysta, turkusowa. W rzeczywistosci nie jestem wybitnym plywakiem, a we snie plywalo mi sie tak lekko, jakbym nigdy w zyciu nie robila nic innego,nurkowalam(w rzeczywistosci nie potrafie) woda praktycznie nie stawiala oporu, miala mila dla ciala temperature. Ogolnie we snie panowal taki spokoj, bylam szczesliwa ale nie z jakiegos powodu, a tak po prostu, ze zyje. Nie bylam sama w tej "wiosce", ale nie pamietam czy byly tam jakies znajome twarze. Pamietam tylko, ze w jednej z chatek byla ptaszarnia, mnostwo kolorowych papuzek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śniło mi się że płynęłam z mężem i synem i jacyś znajomi też tam byli pontonem- był solidny bezpieczny a nurt był wartki płynęliśmy jak motorówką tak szybko musieliśmy się trzymać żeby nie wypaść ale nic takiego nie stało się nagle wpłynęliśmy jakby w jakieś rozwidlenie dróg a raczej wód i tej wody stan był wyższy jakby równy z brzegiem ale nie wylewał się tu przepłynąć było trudniej ale ten kto jako pierwszy był na tym pontonie z przodu mówił że to zaraz się skończy i znów będzie spokojniej. Potem nie pamiętam snu i znów śni mi się jakby podróż powrotna jestem z synem i pontonem wracamy jakimś innym z dziurawym połatanym dnem są też jacyś ludzie ale nie znam ich i męża nie ma ja wiem że muszę jakoś dojechać czyli wrócić i dopływamy do tego okropnego rozwidlenia i ten prowadzący ponton zatrzymuje się jest tam jakieś miasto i w jakimś sklepie naprawiają mu dno jakieś kobiety szyją nowy spód i on mówi że teraz możemy wracać, jestem spokojna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A mnie się śni bardzo często woda-krystalicznie czysta woda w rzece lub jakimś źródle z kamieniami na dnie.I ja chodzę w tej wodzie lub jestem gdzieś na brzegu,czasem przepłyną jakieś rybki.I ostatnio jeszcze śnię,że jestem w ciąży,a ojciec dziecka jest bardzo szczęśliwy z tego powodu-chociaż nie wiem kto jest ojcem,bo nie widzę lub może nie pamiętam twarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czysta krystalicznie woda w snie to bardzo pozytywny znak...........zwłaszcza,ze stoisz w niej.......piękny sen.....dotyczy czegos dobrego,chciałabym miec takie sny...bo ostatnio niezbyt to wyglada...:)tylko zyczyc dalej takich snów:))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość mary_you

Woda...zawsze woda...W moich snach bardzo czesto wystepuje motyw wody.Gdyby sie nad tym dobrze zastanowic to w osmiu snach na dziesiec(przykladowo)snie o wodzie(jako motyw przewodni lub nie).Czy to akwarium , czy to rzeka , czy morze , czy woda na ulicach...no tak...wszedzie woda hi hi hi.A do tego jeszcze czesto pojawiaja sie ryby.Piekne , kolorowe , duze ryby.A niektore nawet lataja i same wskakuja mi do reki (i tu znowu hi hi hi):icon_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Miałam sen, że stoję na moście, żelaznym i spoglądam w dół gdzie na płytkiej wodzie, rzece grają w piłkę jacyś chłopcy. Kiedy piłka poleciała dalej wskakiwali jak do basenu i płynęli po nią. Potem znalazłam sie w swoim mieszkaniu, w przedpokoju który jest w drzewie, wyraźnie to widziałam bo woda ciekła z sufitu zalewając wszystko, pawlacze, ściany.. Co to znaczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

gateau

Most sugeruje przejscie z jednego etapu życia w drugi.. przyczym po drodze możesz przyglądać się innym ludziom tj tym chłopcom.. ciekawi mnie tylko dlaczego im się przyglądałaś, miałaś ku temu jakiś powód?

Woda kojarzy się z emocjami, jakie mogły opanować Twój umysł (pokój) - tylko czy załała mieszkanie, czy miała jakieś ujście? Jak ona wyglądała?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopcom przyglądałam się, ponieważ grali w piłkę na wodzie, brudnej wodzie, jak w rzece. A w domu z sufitu ciekła czysta woda, powoli o konsystencji jakiegoś żelu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

gateau

Pierwsze skojarzenie odnosnie piłki - jako element lub cel rywalizacji.. przy czym Ty przyjmujesz postawę bierną, obserwującą.. natomiast brudna woda moze oznaczać nie do końca czyste intencje jakie możesz u kogoś zaobserwować.

Woda w mieszkaniu (pokoju) może sugerować zalew emocji, może nawet nie ilościowy ale bardziej jakościowy - prawdopodobnie bardzo silne lub spotęgowane, jednak tutaj woda jest czysta, co najwidoczniej ma pozytywne znaczenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór, bardzo proszę o interpretację snu. Nie wszystko zapamietałam...znalazlam sie na malej lodzi, ktora nie miala burty. Plynelam po wzburzonym morzu, ale nie czulam strachu. Woda byla lekko zielona i zmacona. Nagle zauwazylam pod woda orke :) i poczułam radość. Orka podpłyneła i wystawiła glowę i zobaczyłam, że ma na glowie jakas czerwona obrecz/klodkę :/ Za chwilę podpłynela druga. Chciałam ją dotknąć a ona zlapala moja reke, ale nie zrobila mi nic zlego J

Gdzies dopłynęłam ta lodzia i spotkałam moich rodzicow, którym pochwaliłam się, ze widziałam te orki J Potem sen zaczyna się rozmazywac…Ogolnie sen był dla mnie pozytywny J

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moich snach bardzo często pojawia się woda. Jeżeli jestem w związku partnerskim i śni mi się, że wpadam nagle do wody i się topię to zawsze w bliskim odstępie czasu dochodzi do rozpadu związku. W moich snach z wodą zazwyczaj pojawiają się bardzo skrajne emocje, ale najczęściej wywołują one niepokój. Jest zdarzenie z mojego dzieciństwa, którego nie pamiętam, podobno się kiedyś topiłam, rodzice i mój starszy brat często opowiadali mi o tym zdarzeniu. Wróżka powiedziała mi, że woda być może w moich snach tak często się pojawia, ponieważ jestem bardzo wodnym znakiem zodiaku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o interpretacj mojego snu.

Śniło mi się, że stałam naga w wannie. Wanna była biała, okrągła i wypełniona po brzegi wodą.Przy każdym moim ruchu woda odrobinkę się przelewała. Woda była czysta, przeźroczysta, z odrobiną białej piany. Nagle ktoś wszedł do łazienki, chyba jakiś mężczyzna. To tyle. Ostatnio często śni mi się woda....zawsze czysta, często w wannie, zlewie, czasami morze-ciepłe, śródziemnomorskie. Co to może oznaczać? Będę wdzięczna za podpowiedź. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jakiś tydzień temu śniło mi się, że płynęłam łódką po jeziorze (z braćmi), nie wiem jakim cudem ale w pewnym momencie zaczełam iść po tej wodzie i nie mogłam hmm zatrzymać się? zmienić kursu? dodam, że było to dość zarośnięte jezioro.

Ale bardziej niepokoi mnie mój dzisiejszy sen. Nie pamiętam go dokładnie, ale spróbuję opisać. Byłam na jakiejś dużej łódce/statku \, z tego co pamietam to na jakiejś wycieczce, było tam całkiem sporo osób, ale właściwie nikogo nie znałam, prócz mojego brata. Płynęliśmy po jakimś ciepłym morzu, może oceanie. W pewnym momencie mijaliśmy inny 'statek' i nie wiem jak ale znalazłam się na nim, kilka osób wyciągało do mnie ręce. Później jestem już w domu, nie pamiętam co się stało ale rodzice mówią mi że prawie się utopiłam. I tutaj też jest coś dziwnego bo w domu (nie wiem czy moim) są też inni ludzie, z zagranicy i mają coś wspólnego z moim uratowaniem. Niedługo muszę wracac na studia i moja mama postanowiła że razem z tata pojada ze mną bo ja jestem jeszcze osłabiona. Ogolnie nie pamietam jaka woda byla w tym snie, ale raczej nie byla brudna. Mojej mamie ostatnio tez snila sie woda, była hmm wzburzona, z falami i chyba jej bracia mowili jej 'zobacz jaka marna woda, gdzie na taka wode wypłyniesz'. (Moja mama uwaza, ze przysnilo jej sie to bo ogladala wieczorem jakis film o delifinie).

PS. Własnie sobie przypomnialam ze na tym statku był też nasz samochód i martwilam sie ze wpadnie do wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

w moich snach często powtarza się motyw leżenia na śniegu, często zupełnie bez związku, dajmy na to mam kłopoty, pakuje się uciekam i nagle bez logicznej przyczyny kładę się na śniegu (to przykładowa sytuacja, nie chce mi się opisywać snów dokładnie bo jest ich wiele i ciągle powtarza się śnieg) dodam ze potem zwykle jest jakiś zwrot akcji, wszystko staje się oczywiste jasne, a przykładowa ucieczka staje się nieaktualna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość SooYoung

śnieg w tej sytuacji jest symbolem oczyszczenia, wyjaśnienia sytuacji,

widać to twój osobisty symbol, bardzo fajny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam na wycieczce gdzies na krańcu Polski poludniowo-wschodniej, dworzec i kupno biletów na pociąg, wedrówka na piechotę i nagle widze powódź, zalane przez rzekę miasto, woda plynie wartko ale nie gwałtownie i jest czysta i przejrzysta. Popatrzylam i spokojnie przeszłam skrajem rozlanej wody w zasadzie wielkosci wiekszej kaluży i dalej poszlam w swoja stronę. Był sloneczny dzień szlo mi sie lekko i przyjemnie. Czy ten sen oznacza dla mnie jakies zmiany?

Kiedyś snila mi sie rwaca rzeka ale nie wystapiła z brzegów i powiedziano mi ze będą zmiany w moim zyciu ale dobrze sie skończą, mama nadzieje ze obecny sen rowniez jest dobry?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno wycieczka świadczy już sama w sobie o zmianach - nowe miejsce = nowa sytuacja (być może tymczasowa, bo to wycieczka anie np. przeprowadzka... jakiś okres przejściowy).

 

nagle widze powódź, zalane przez rzekę miasto, woda plynie wartko ale nie gwałtownie i jest czysta i przejrzysta. Popatrzylam i spokojnie przeszłam skrajem rozlanej wody w zasadzie wielkosci wiekszej kaluży

 

Tzn. mam rozumieć, że ta woda okazała się być o wiele mniejsza niż na początku?

Może po prostu jakieś przeszkody okażą się mniejsze niż z początku Ci się wydawało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeka była duża i zalne miasto też ale ja byłam na samym skraju rozlewiska, popatrzyłam i samym brzegiem rozlanej wody wlasnie wielkości kałuzy poszlam w swoja strone. Tak jakby ta rzeka nie byla na moim szlaku, jakbym tylko przechodziła obok.

Ale dwa dni później miałam sen, ze czekałam pod moim miejscem pracy na przystanku na autobus z kilkoma moimi kolegami i kierownikiem , troszke nie moglismy sie doczekac widzielismy jak inne autobusy podjezdżały w inne miejsca. Az w koncu przyjechal nasz autobus na nasz przytanek, wsiedismy i zadowoleni odjechalismy. Wiec chyba jednak zmiany w parcy mnie czekają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oczekujesz tych zmian?

W tym drugim śnie czekasz na autobus, może więc on po prostu wynikać z jakichś Twoich oczekiwań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czekałam, ponieważ od kilku juz bylo wiadome, ze jakies zmiany w pracy bedą.

Dzisiaj własnie zapadly decyzje i dla mnie ulozyły sie tak jak w tym śnie i z tymi osobami. Na razie nie wiem czy będę zadowolona.

 

Dziekuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Śniło mi się że w moim domu pilnowałam jak by lanie się z kranu wody do pomieszczeń, było tej wody po kostki i co chwile jej musiało tyle być, była to woda czysta, przeźroczysta. Poziom lania się był 6 a gdy ja wyszłam pogadać z jakimś chłopakiem ktoś przekręcił na 10 czy wyżej. Wtedy wody było coraz więcej i lała się z tego kranu i chyba po pas było tej wodzisi. Z góry dziękuję za interpretacje snu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Czy ktos jest w stanie wytlumaczyc mi znaczenie tego snu?

Bylam nad rzeka .Do tej rzeki wpadlo kilka osob i sie topilo a ja na nich patrzylam i strasznie krzyczalam o pomoc, bo ci ludzie sie topili.Bylam bardzo zdenerwowana.Wydawalo mi sie ,ze i ja do niej wpadlam ale po chwili nadal bylam obserwatorem stojacym przy drzewie i krzyczalam w nieboglosy o pomoc.Wzburzona rzeka wraz z pradem unosila ich wzdluz koryta a ja patrzylam jak nikt nie byl w stanie im pomoc.Bylam sama chodz wydawalo mi sie iz kolo mnie byli ludzie i ze do kogos mowilam iz na koncu jest wodospad.Widzialam jak koryto rzeki sie zwęża a na koncu byl wodospad i nagle czy to ja,czy moze ktos inny zawiesil na przeciwleglym brzegu chustke i przeciagnal owa rozciagnieta biala chustena moja strone brzegu.Widzialam tylko jak ludzie z wody tam wpadli i mialam nadzieje iz nie spadli w dol wraz z wodospadem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,proszę o interpretację

 

mialam dzis zły sen, zawsze jak snie o wodzie to jest to zły sen...

w snie widzę , że obok mojego domu płynie wolno jak smola - rzeka czarna nie przejzysta ale nie mętna coraz bliżej mojego domu i nagle jestem wewnątrz i patrzę ze przesiąkają powoli ściany duzymi kroplami ale kryształowo czystymi i znów jestem na zewnątrz i widzę ze w rzece stoi w wodzie po kolana mój mąż i ratuje jakąs obca dziewczynke - wyjmuje ją i stawia na mostku ale sam wciaz tkwi w tej wodzie na ktorej pojawia sie drobna kra ale duzo jej jest i teraz dopiero widze ze juz jest zima i pola sa gołe i znow jestem w środu przy tej przesiakającej scianie i ręką wycieram te krople ze sciany... i budzę się . w trakcie snu cały czas boję sie ze za chwilkę ta wolno płynąca rzeka ktorej jest coraz wiecej i sie robi powodz , wleje sie do mojego domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

witam:)

Mnie ostatnio też śniła się woda, a dokładnie to że byłam wannie,kąpałam się i woda była klarownie czysta i miła, rozkoszowałam się nią i bardzo dobrze się czułam. Dodam że miewam mało snów, a i ostatnio dużo spraw mi się nie ułożyło. Co taki sen może oznaczać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wracałam od kogoś, szłam drogą. Ulica robiła się coraz węższa a z obu stron były duże rowy, w których woda była porywista. Z jednej strony drogi woda była brudna, piaszczysta i nie przezroczysta, z drugiej zaś czysta i płytka. Co chwilę kręciło mi się w głowię w czasie drogi, raz wpadłam jedna nogą do brudnej nogi, lecz wyszłam i szłam dalej.

 

Co może oznaczać taki sen??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, moim zdaniem trudno interpretowac czyjs sen nie znajac osoby, okolicznosci, calego snu itd

ale ten jest bardzo symboliczny

Droga czyli przejscie od puntu A do punktu B - napisalas, ze wracalas

(wracalas do domu? do siebie jakby? do kogo wracalas? skad wracalas?)

woda to czesto emocje - ale rowniez metne, niejasne sytuacje (gdy jest brudna) lub oczyszczenie

napewno musisz sie z czyms skonfrontowac, aby dotrzec / wrocic do wybranego punktu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarna taki sen oznacza oczyszczenie psychiczne z negatywnych nastawień do świata, urazów psychicznych, czarnych myśli i rozpoczęcie nowego etapu w życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dryfowanie po morzu

 

Snilo mi sie, ze Bylem z moja dziewczyna, na morzu w takim kole jakby opona , ja lezalem na niej, a moja dziewczyna plywala w tym kole. Powiedzialem jej zeby nie plywala w nim zeby weszla i polozyla sie tak jak ja. Woda byla czysta, przejrzysta. Moja dziewczyna poplynela troche dalej, nagle jakis potwor ala ryba z podluznym pyskiem wyplynela z dolu, z glebin i polknela moja dziewczyne, ja ja jeszcze wolalem. Ten potwor nie odplynol tylko plywal w okol mnie. Nie martwilem sie o to, ze on porwal moja dziewczne tylko czekalem zeby on mnie tez wziol.Ta ryba-potwor byla biala, jasna. Moja dziewczyna sie nie bala, nie krzyczala ani nic.

 

Prosze o interpretacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarna taki sen oznacza oczyszczenie psychiczne z negatywnych nastawień do świata, urazów psychicznych, czarnych myśli i rozpoczęcie nowego etapu w życiu.

 

Dzięki Pysiaczek, też tak mi się wydaje....oby:)

No to teraz kolejny sen, ze 3 dni temu śniło mi się, że prowadzę samolot, co najśmieszniejsze był to samolot Lot-u, taki największy co lata do Stanów:D No i siedze za tymi sterami i mamy lądować, trzymam te stery i krzyczę że nie wyląduje że nie potrafię i odzywa się do mnie z boku męski głos i mówi kto jak to ale Ty sobie poradzisz i faktycznie wylądowałam....no i obudziłam się i sama śmiałam się do siebie:)

Bardzo będę wdzięczna za interpretacje tego snu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witajcie,

 

czy ktoś może mi powiedzieć co mógł oznaczać mój sen?

Pływałam w wodzie [basen] ktoś mi towarzyszył, ale to nie wiem kto. Po prostu wiem, ze nie byłam sama. Trochę byłam zdziwiona, że jestem w wodzie. Woda była przeźroczysta, temp.też ok. Rozejrzałam się w koło płynąc. Dopłynęłam w miejsce płytsze stanęłam wciąż się rozglądając, gdzie jestem - jak bym nie wierzyła. Zauważyłam, że mam na sobie nie swój strój. Może jakiś dawny/stary strój 1 częściowy, który jest bardzo mały. Zmieszałam się i starałam zakryć górę tu dzież naciągnąć go trochę w górę. Zdziwiłam się, że nie miałam na sobie swojego właściwego, przede wszystkim we właściwym rozmiarze, stroju do pływania [2częściowy]. I na tym skończył się ten sen.

 

Ktoś wie co może oznaczać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam

Śniła mi się przejrzysta, czysta woda tryskająca z kranów i ścian. Niby to była moja piwnica, ale nie wyglądała jak w rzeczywistości. Ściany były odświeżone- wybielone lub odmalowane. Woda tryskała z różnych miejsc. Pojawiły się dwie lub trzy obce kobiety. Spytałam ich co się dzieje i za moment obudziłam się. Czy ktoś mógłby to zinterpretować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam serdecznie

 

Już dwie noce śni mi się podoby sen. Pierwszej nocy śniło mi się, że woda zalewa klatki moich zwierząt. Dzisiaj doszła jeszcze woda lejąca się z sufitu. Ktoś może wie co to może oznaczać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Ciągle powtarzająca się WODA w moich snach

 

Opiszę mniej więcej 3 sny, które pamiętam, ale bylo ich chyba z 30... Za każdym razem jest w nich woda.. bardzo często w roli głównej. Tzn na drugi dzien myślę głównie o tej wodzie.. ma ona ogromne znaczenie w śnie.. nie jest to tak, że ide sobie laskiem i wącham kwiatki, a obok płynie strumyczek.. Jestem mocno roztrzęsiona po tych snach.. choć nie ze strachu, bo nie boję się tej wody, a raczej z obawy przed czymś ważnym.. skoro ten symbol jest w prawie każdym moim śnie, to musi coś znaczyć, a ja boję się, że coś przegapię.. senniki na temat wody mówią wiele.. Chyba najlepiej opisany symbol w senniku to jest.. ale kompletnie nic mi to nie mówi, bo w każdym śnie woda jest inna.

 

Zacznę więc od snu który właśnie sobie przypomniałam (czwarty sen).

Byłam na rozmowie o pracę.. Było to w miejscu gdzie była cała masa szklanych drapaczy chmur. Ja byłam na jednym z wyższych pięter. Bardzo wysoko. Praca jakaś biurowa, w młodym zespole.. Nie byłam jednak zadowolona ze stanowiska jakie mi oferowano, ale przyjęłam.. byłam raczej bardzo wystraszona, że nie poradzę sobie.. z drugiej strony miałam poczucie, że zostanę, tak jak reszta nowo przyjętych młodych ludzi, wykiwana jeśli chodzi o wynagrodzenie. (tu muszę dodać, że jestem mamą na urlopie wychowawczym, nie mam wykształcenia wyższego i w ciągu przynajmniej roku nie wybieram się do pracy... póki córa nie pójdzie do przedszkola). Wyszłam więc z tego biurowca.. dookoła było pełno szklanych budowli.. jakas szklana kopuła, wierze, biurowce i most.. przechodziłam przez most (szłam z kimś, ale dziś nie jestem pewna czy był to mój mąż czy przyjaciel, ale jeden z nich) i nagle za nami zaczęła unosić się ogromna fala... Nie uciekaliśmy przed nią.. mimo iż wszyscy ludzie biegli, to my szliśmy normalnie.. Fala była tak ogromna, że miażdżyła te szklane wieżowce i inne budowle.. Ja wiedziałam, że nic nam nie zrobi.. A konkretniej, że nie musimy biec, bo idąc spokojnie też jesteśmy w stanie przed nią uciec... Woda była taka... jak to w rzece.. nie była krystaliczna, ale nie był to tez tzw "żur"

To by było tyle odnośnie tego snu...

 

Kolejne dwa są bardzo krótkie. Nie jestem pewna, czy były takie, ale tylko te fragmenty z woda pamiętam.. Jeden jest taki, że w moim domu w miejscu gdzie jest obecnie komin lała się krystalicznie czysta woda.. Stałam w przedpokoju i patrzyłam jak spływa sobie po ścianie niczym wodospad.. płynęła dość spokojnie.. jak taka fontanna domowa.. Jednak nie tworzyła kałuży tylko tak jakby odpływała dalej w dół.. miała gdzieś ujście w podłodze czy coś... Nie jestem pewna, ale na podłodze z miejscu gdzie dotykała woda były kwiaty..

 

Trzeci sen był taki, że byłam u mojej cioci (piętro wyżej) i poszłam do łazienki.. a tam cała łazienka była zajęta wielką wanną.. nie było umywalki, toalety nic.. tylko od samych drzwi po ściany wanna.. wypełniona po brzegi czystą wodą, ale nie przebierała.. Nie jestem tylko pewna czy weszłam do niej cała czy tylko jedną nogą.. ale na pewno wchodziłam... i chyba skonczył się sen..

 

Najświeższy sen śnił mi się kilka dni temu.. Stałam pod jakąś bramą.. chyba nie do końca byłam pewna gdzie jestem.. kiedy weszłam okazało się, że jest to niewielkie kąpielisko ludzie kąpali się w basenie, a ja stałam i przyglądałam się.. Nagle woda z basenu zaczęła wzbierać.. ale wzbierała tak niesamowicie go góry, na boki.. a ja stałam na brzegu tuż przy bardzo wysokiej siatce ogrodzeniowej.. I znowu nie bałam się ten wody.. Tzn miałam pewnien lęk, ale mogłabym go porównac raczej do podniecenia jakie występuje na karuzeli w parku rozrywki czy kiedy byłam dzieckiem i bawiłam się w berka.. uciekałam i ktoś już prawie mnie złapał.. ten ostatni moment.. kiedy wydaje się z siebie taki śmiech i pisk w jednym.. lęk pomieszany z radością.. dobrą zabawą... Kiedy woda wzbierała coraz szybciej i zobaczyłam, że już nie mam szans na ucieczkę postanowiłam wspiąć się lekko na tą siatkę ogrodzeniową, a kiedy woda dotrze do mnie, to poddam jej się, trzymając się blisko tej siatki, by wyparła mnie do samej góry.. Wiedziałam, że woda nie podniesie się wyżej niż do poziomu siatki... Gdy podniosła się do końca ogrodzenia, to zaczęła opadać, a ja schodziłam w dół.. Ludzie w basenie zachowywali się, jakby był to jakiś rodzaj zabawy.. standardowa atrakcja na basenie.. Po wszystkim wyszłam w tego kąpieliska ta samą bramą a tam czekał na mnie ktoś bardzo ważny.. Nie wyglądał jak ktokolwiek kogo znam, ale wiedziałam, że ta osoba jest dla mnie bardzo wazna.. Nie wiem jaką informacje mi przekazała, ale było to coś bardzo istotnego.. (Tzn nie jest tak, że nie pamiętam co mówiła tam postac.. w śnie po prostu widzę nas rozmawiających i czuję emocje.. że dowiaduję się właśnie czegoś bardzo waznego dla mnie). Woda w basenie znów nie była krystaliczna,a raczej lekko mętna.. jednak była na tyle przejrzysta, że ciężko powiedzieć, że była to woda brudna.. brudna woda kojaży mi się z taką brązowo żółtą jak przy powodzi... Ta była raczej jak... deszczówka złapana do beczki

 

Jeśli ktoś mógłby wyjaśnić mi znaczenie tych snów byłabym wdzięczna.. niesamowicie dręczy mnie fakt, że coś jest na rzeczy, tylko ja sama nie wiem co.. Woda pojawia się w prawie każdym.. a conajmniej do drugim śnie.. czasem jako zwykły nic nieznaczący epizod.. ale jest zawsze..

Sny te śniły mi się na przełomie max 2 miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dziś śniło mi się że pływam po jeziorze (nie umiem pływać w rzeczywistości) jestem pół naga (ja o tym wiem ale inni na jeziorze nie wiedzą), jest szaro jakby pod wieczór. W sumie jestem zadowolona i zdziwiona że pływam. Co to może znaczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Śniło mi się morze przy lesie, miało błękitny kolor i było spokojne jak na pocztówkach z zagranicznymi wakacjami standardowa odpowiedż brzmi, że spełnienie marzeń, a co z basenem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Snilo mi się ze byłam z rodzina w jakimś pięknym miejscu. Wydaje mi się ze Szkocja spedzalismy wakacje. W ostatni dzień pobytu okazało się ze lot zostaje przesunięty na kolejny dzień. Jakimś cudem zalatwilismy ze moja siostrzenica poleciała rano.*

 

W połowie dnia gdy stalam z koleżanka przed domem usłyszeliśmy jak wybucha wulkan, mialam przeczucie ze to poprzez ruch tektoniczny. Nagle zobaczyliśmy wodę zalewajaca z daleka *doliny i domy.. To było coś pięknego wyglądało to przepieknie każdy stał i się nie ruszal tylko patrzal. I nagle lawa z obudzonego wulkanu zaczęła uderzac w naszym kierunku. Wtedy zaczęliśmy uciekać. Wbieglismy na sama gore wielkiego domu z nadzieja ze znajdziemy coś w czym przetrwany i utrzymany się na wodzie. Spojrzakam przez okno i zobaczyłAm wyspę za woda i statek .. Jak by czekał na nas. Gdy wybieglismy na dół by pomoc Bratu zbić "tratwe" nastąpiło wielkie uderzenie... Wydawało mi się ze płyty tektoniczne wrocily na swoje miejsce. Woda przestała się zblizac do nas i powoli oddajac. Była mała wyspa na tej wyspie kilka domów w dali było widać wulkan i cofajaca się wodę.

 

Na końcu okazalo się ze w tym domu była ogromna biblioteka pod ziemia wszystko na każdy teamt było tam utrwalone. *

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że chowasz w sobie jakąś emocję, sentyment, namiętność, która już niedługo da o sobie znać. Wybuchnie jak ten wulkan i może przynieść kłopoty, konflikt w najbliższym otoczeniu. Kiedy pozbędziesz się tego co Cię męczy oczyścisz się z negatywnych emocji. Wkroczysz w spokojniejszy czas w swoim życiu. Znajdziesz tą wyspę ze snu - stabilizjację i spokój. Wszystko wroci do normy. A ta cała sytuacja pozwoli Ci lepiej poznać siebie.

 

Pozdrawiam (:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mojej mamie śniło się że wszędzie było bardzo dużo wody i 'pływających' trupów.

Co moze oznaczac ten sen?

Pytam ponieważ ostatnio sen się sprawdził a takiego snu nigdzie nie mogę znaleźć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...