Mr. Neutron Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 (edited) Witam, od pewnego czasu mam dziwne sny. Powtarza się ich tematyka, lecz nie są one codzienne. W każdym razie chodzi o to, że śni mi się moje rozdinne miasto w którym mieszkam (Stalowa Wola). W owym śnie idę przez to miasto np. na zakupy czy na pociąg, lecz idę inną drogą; taką, która po prosu nie istnieje, np.: żeby dojść do TESCO, muszę przejść przez wiadukt i kawałek prosto. W śnie musiałem przejść przez wiadukt, iść lasem (którego tam nie ma) spory kawałek drogi, 2 razy skręcić (nadal przez las) i jestem na miejscu. Innym razem była to dziwna zabudowa w mieście. Warto zauważyć, że raz znam drogę a raz nie. Jeśli chodzi o jakieś wydarzenia: idę w pewnym celu, lecz często się wracam, gdyż coś zgubiłem, np. zegarek na rękę. Zawsze towarzyszy mi albo ktoś z rodziny albo przyjaciel (we śnie nie różnią się zachowaniem od "jawy"). Wczorajj zaś miałem podobny sen: jechałem z mamą pociągiem. Dwa razy tą samą trasą. I 2 razy pociąg się wykoleił. Wszyscy wyszli bez szwanku (maszynistką była Chinka). I za każdym razem lądowaliśmy w tym samym mieście-nazywało się "Ułamek" i była to wioska zaznaczona na mapie. Co się stało za pierwszym razem-nie pamiętam, gdyż się obudziłem. Za drugim razem zaś wstąpiliśmy do kościoła, później poszliśmy w stronę targu. I tyle. Proszę o pomoc PS. To może być istotne: mam 18 lat i właśnie zdałem maturę. Jednakże sny mam od kilku, właściwie, lat. Mniej więcej od kiedy poszedłem do liceum. Edited June 12, 2010 by Mr. Neutron Dodanie kilku szczegółow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mr. Neutron Posted June 17, 2010 Author Share Posted June 17, 2010 Nie ma nikogo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.