tolerancja0 Napisano 25 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 hej:):icon_frown: najpierw snila mi sie msza w kosciele, a ze mna byla moja przyjaciolka, ktora jest innego wyznania. gdy wyszlam z przyjaciolka po mszy z kosciola zobaczylam moja stara nauczycielkie od plastyki. rozmawiala z jakas dziewczyna. mowila do niej: czy ty nie mozesz jakos inaczej postepowac?. potem ta dziewczyna spojrzala sie na mnie. o malo co zawalu nie dostalam. miala strasznie blada twarz, czarne wlosy zwiazane w kucyk i naprawde czarne oczy. patrzyla sie na mnie takim oszalalym wzrokiem, i tak dwa razy sie patrzyla. najpierw przekrzywila glowe zeby mi sie przyjrzec a za drugim razem poslala mi taki "grozny" usmiech.co on moze oznaczac? ta dziewczyna wygladala jak jakis szatan czy cos takiego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarnadupa Napisano 25 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 Musisz stawić temu czoła. Spróbuj porozmawiać ze swoją przyjaciółka o jej wyznaniu, nawet jeśli nie uda Ci się jej nawrócić może da jej to do myślenia, najważniejsze jest to że tą rozmową zaspokoisz swoje wewnętrzne JA. Widać w głębi duszy boli Cię to że twoja przyjaciółka błądzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tolerancja0 Napisano 3 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 3 Lipca 2010 ale tu chodzi o to ze ona jest mariawitka a byla w kosciele rzymsko-katolickim na normalniej mszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.