Skocz do zawartości

XQS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

 

Zapamietałem dość sporo szczegółow wiec opisuje.

Jestem w jakimś budynku ale wiem ze to szpital. Na początku byli gdzies moi znajomi ale pozniej znikneli. Mam strasznie ciężkie nogi, poruszam sie strasznie powoli (czesto śni mi sie że mam cięzkie nogi i wolno sie poruszam), wchodze po jakiś schodach. Szpital dość ładny, zadbany. Jestem na którymś piętrze i wchodze do windy. Jade na parter, jade bardzo szybko w dól, winda nie mało co sie rozleci, strasznie zaniedbana, popsuta. Otwierają sie drzwi, wychodze. Jestem przy jakimś stoisku czy lodowce z jedzeniem lub slodyczami. Podchodzi jakis chlopak w swetrze, odepchnolem go. Cos zaczynam do niego skakać, chce go pobić. Kiedy chce go uderzyć on lapie mnie za reke i nie moge sie bronić, ale mnie nie udeża. Nagle znajduje sie u niego w mieszkaniu, i dalej chce go pobić ale ta sama bezsilnośc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakiś plan lub zamierzenie musisz przemyśleć jeszcze raz, w przeciwnym razie możesz mieć kłopoty z dotarciem do celu ,ciężki nogi oznaczają że czeka ciebie ciężka choroba , wchodzenie po schodach do góry oznacza przed złą sławą ,winda oznacza że znajdziesz pocieszycieli w kłopotach lub w nieszczęściu , dowiesz się o pewnej tajemnicy ,niebezpieczeństwo,wściekłość,nie twórz nowych konfliktów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady z tym straszeniem chorobami. Umysł operuje symbolami i ciężkie nogi oraz szpital to niekoniecznie od razu choroby. Mam wrażenie, że chodzi o przeciwności losu (mogą być choroby, ale mogą być to plany zawodowe itp.), o to że do wszystkiego niestety dochodzi się powoli. Szpital to miejsce gdzie się leczy - jeszcze nie kostnica;). więc może jak już znajdziesz remedium na swoje kłopoty, to z przeciwnościami będziesz zmuszony/a zmagać się samodzielnie. Te słodycze i jedzenie to zapewne jakieś plany, pragnienia, potrzeby - ważne, bo znajdują się na parterze twojego szpitala. Droga do ich spełnienia nie jest przyjemna - trzeba jechać okropną i pełną ryzyka windą i w dodatku trzeba się po drodze nawalczyć, nakłócić i naszarpać. Można też wylądować gdzie indziej niż się myślało, że się dotrze. Ja bym to tak odczytała. Nie wiem tylko dlaczego akurat jest tu winda i czy sama w sobie coś oznacza- ale może dlatego, że przy każdej wizycie w szpitalu trzeba się najeździć tymi windami do znudzenia :)

Myślę, że każdy z nas jeździ takimi windami :) - Zazwyczaj nie dostajemy tego czego chcemy, a jak już dostajemy, to się albo nudzi albo w długiej drodze okazuje się, że i tak chodziło o coś innego i że są inne przeszkody, albo to czego chcieliśmy jest w rzeczywistości inne niż nam się wydawało. I od nowa. Taki naturalny cykl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...