Skocz do zawartości

Ciekawy sen o mężu tyranie,bezdusznym ojcu i ucieczce z domu-proszę o interpretację!!


WerkaDe

Rekomendowane odpowiedzi

Miałam dzisiaj taki sen: Byłam córką jakiegoś bogatego Araba, chociaż sama byłam Europejką. Byliśmy bardzo, bardzo zamożni i mieliśmy szlacheckie korzenie - ludzie nas znali, byliśmy sławni jak rodzina np. Kardashian, albo Królewska Rodzina z GB. Mieszkaliśmy w moim domu z dzieciństwa na tym osiedlu, ale dom wyglądał 100x bardziej bogato, miał nawet kompleks basenów. Ja nie byłam szczęśliwa, bo wiedziałam, że mój ojciec chce mnie wydać za mąż za tyrana, który już wcześniej zakatował moją siostrę(to była inna siostra niż w prawdziwym życiu, widziałam na łóżku przez chwilę jej martwe, nagie ciało po nocy poślubnej i nikt się nie przejął jej śmiercią, bo taka była u nas hm... tradycja?? nie wiem ogólnie ojciec nas nie szanował i miał gdzies co się ze mną stanie). Do ślubu doszło - nie widziałam wgl ceremonii zaślubin tylko samą noc poślubną. Byliśmy zamknięci w brzydkim, ciasnym pokoju z łóżkiem i stołem. Leżałam na łóżku, mój mąż stał nade mną(jeśli ktoś ogląda Grę o Tron to ten mąż wyglądał jak Ramsay Bolton z serialu :_wysmiewacz: ). Kazał mi do siebie mówić"panie" i mówił jak zamierza mnie torturować, bo to była jego specjalność, na którą mój ojciec pozwolił z zaszczytem. Moja siostra nie przeżyła nocy poślubnej z tym chłopakiem. Uderzył mnie w twarz czymś ostrym. Nagle do pokoju wszedł mój ojciec(zobaczyłam wtedy, że był łysy i miał czarną bródkę, ubrany w takie długie szaty jak noszą szejkowie arabscy) i o coś go zapytał. Wtedy ja zerwałam się z łóżka i wybiegłam z pokoju, następnie z domu. Z domu słyszałam słowa"łapcie ją!". Dobiegłam jak szalona na koniec ulicy, później na obrzeża miasta, gdzie był przystanek. Zatrzymałam jakieś auto, którym jechały 2 kobiety. Nie znam takich kobiet w realnym życiu. Bardzo chciałam uciec jak najdalej od domu, pojechać pociągiem do obcego miasta, bo mój ojciec i mąż mnie szukali. A gdyby mnie znaleźli, zakatowaliby mnie oboje. Za żadne skarby nie zamierzałam tam wracać, ani dać im się złapać. Czułam się jednak bezpiecznie, bo nie mogli mnie teraz dogonić. W ręce miałam 70 zł, spytałam czy zawiozą mnie na Dworzec PKP w Lublinie(mieszkam w mniejszym mieście zaraz obok Lublina), jechałyśmy drogą wyjazdową z mojego miasta, była noc. Kobiety wydawały się zainteresowane moją osobą. Jechałyśmy calutką noc, rozmawiałyśmy o moim problemie, o mężu, który chciał mnie torturować i braku pomocy od okrutnej rodziny. W końcu one zapytały mnie czy jestem tą księżniczką z tej słynnej rodziny? Na to ja odparłam, że tak. Wtedy one "to naprawdę musimy ci pomóc!". Dojechałyśmy do jakiejś przystani z dala od Lubelszczyzny. To była knajpa, siłownia, oraz klub dla mięśniaków i pakerów. Spędziłyśmy tam jakiś dłuższy czas. Ci mężczyźni byli poruszeni moją historią, zaprzyjaźniłam się również z dwiema kobietami, które wzięły mnie do samochodu. Cały czas jednak czułam wielki niepokój, że rodzina mnie tu znajdzie i że muszę uciekać dalej. Pewnego dnia stwierdziłyśmy, że za długo tu jesteśmy i uciekłyśmy samochodem do jakiegoś miasta(tym razem prowadziłam ja, bo okazało się, że ten samochód jest nagle mój.. W prawdziwym życiu nie mam prawa jazdy). Było tam Stare Miasto, kamienice i normalne bloki - przypominało to miejsce, w którym mieszkam, ale było jednak trochę inne. Zaparkowałam obok bloku i skierowałyśmy się do miejsca, gdzie były kluby i restauracje. Tam moje dwie towarzyszki bardzo się zadomowiły, zostałyśmy w tym mieście długo. Gdy po nim spacerowałam, zobaczyłam, że w niektórych miejscach stoją pomniki przedstawiające wielki czarny tułów z głową wrony. W każdym razie, im dłużej przebywałyśmy w tym mieście, tym bardziej się bałam i chciałam już jechać. Ze spaceru wróciłam do tej knajpy, w której mieszkałyśmy. Przed lokalem za rękę złapał mnie jakiś chłopak i zaczął ciągnąć w stronę knajpy. Był przystojny, miał ciemne włosy i tajemnicze, ponętne spojrzenie, stał twarzą do mnie o szedł do tyłu. Ja zaczęłam stanowczo protestować i wyrwałam mu się. Byłam pewna, że to szpieg od mojej rodziny. Wtedy moje dwie towarzyszki i jacyś nasi znajomi, których tam poznałyśmy powiedzieli"Eeej no co Ty, on chciał Cię poznać!", na co ja zaczęłam tylko krzyczeć, że to nie prawda i że musimy uciekać. Byłam spanikowana, a moi przyjaciele nie chcieli stamtąd jechać, byli bardzo wyluzowani i spokojni. W tym wypadku powiedziałam, że odchodzę i że mogą tu sobie zostać. Pobiegłam na miasto, ale nie mogłam odnaleźć tego miejsca, w kórym zaparkowałam samochód. Byłam wystraszona i bezradna. A potem się obudziłam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom to ty, twoje wnętrze, osobowość. Uciekasz przed czymś, być może przed przeszłością. Mężczyzna z brodą, ojciec, nauczyciel ktoś, kto reprezentuje władzę to osobowość, która poprowadzi cię ku wyższemu Ja. Odkryjesz w sobie coś, czego dotąd nie zauważałaś. Morderstwo, którego ofiara reprezentuje kogoś lub coś czego w realnym życiu chcesz się pozbyć, usunąć. To coś lub ktoś bardzo ci przeszkadza stąd ucieczka. Siostra to twoje odbicie, twoje wewnętrzne Ja. Ludzie, to osoby w twoim otoczeniu, jeżeli podawałaś komuś dłoń we śnie to możesz liczyć na pomoc nawet od kogoś po kim byś się nie spodziewała. Nic nie przyjdzie ci łatwo, na wszystko musisz ciężko pracować zarówno zawodowo jak i prywatnie. Prawdopodobnie boisz się zmian, walczysz sama ze sobą, obawiasz się, że coś pójdzie nie tak. Ktoś próbuje za ciebie podejmować decyzje, ale ty nie chcesz pozwolić na to.

Ale sen ten może też oznaczać twój niepokój, stres, przemęczenie. Czasem wystarczy zrelaksować się i odprężyć (studenci po egzaminach piją żeby się zresetować, nie wszyscy oczywiście). Warto znaleźć zloty środek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...