Skocz do zawartości

Proszę pomóżcie zinterpretować ten sen


nikitka_74

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich i proszę o pomoc...

Śniło mi się, że jechałam z mężem prze las. A właściwie starą piękną puszczę. Jechaliśmy samochodem (mąż prowadził) po żelaznej porośniętej mchem i niewidocznej starej drodze. Nagle droga się urywała i pojawiła się przepaść. Ale mój mąż jechał dalej i ją przeskoczył na ciąg dalszy drogi ( przepaść była spora). Zatrzymaliśmy się na polanie i wysiedliśmy z samochodu. Obok nas przebiegła wataha wilków i stado psów dingo. Nie były agresywne. Jakieś inne zwierzęta przechadzały się pomiędzy drzewami. Nagle podeszli do nas uśmiechnięci ludzie z leśniczówki i zaprosili nas na zwiedzanie. Pokazali nam dziwne dwumetrowe bociany! Jednego pogłaskałam po głowie a on sioę uśmiechnął i przymilił jak kot. Na polanie stał jeszcze jeden samochód z blokadą na kole. A niedaleko była stara stacja kolejowa. Dzwoniłam do kogoś w sprawie tego samochodu, ale postanowiliśmy sami to wyjaśnić. Pojechaliśmy dalej i na skrzyżowaniu dróg w lesie zobaczyliśmy dziwne zwierzę. Cztery nogi i dwie głowy na dwóch końcach ciała. Zwierzę było przymilne i wesołe. Mój mąż powiedział, że tpo po prostu (nie pamiętam jakiej nazwy użył). Znowu poijawili się życzliwi ludzie. Trochę z nimi porozmawialiśmy i pojechaliśmy dalej. Nagle znaleźliśmy się u teścia w szpitalu, a on stał z jakimiś dokumentami w ręce i ostrzegał nas przed swoją byłą żoną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Nikitka

 

Las pojawia się we śnie wtedy, gdy straciliśmy orientację w życiu i nie dostrzegamy tego, co istotne. Wzywa do poważnego zastanowienia się nad sensem własnego życia, do odnalezienia zgubiony kierunek.

W przeciwnym razie czekają Cię troski i rozczarowania.

 

Podążasz drogą, która charakteryzuje się zbytnim przywiązaniem do dóbr materialnych. Jesteś stała, twarda i konsekwentna w działaniu. Zawsze możesz liczyć na czyjąś pomoc.

 

Ale zapowiada się zmiana.

Odkrywasz prawdę o sobie, widzisz niebezpieczeństwo dalszego postępowania w tym kierunku.

Jeżeli uda Ci się dotrzeć do sedna problemu, poznać przyczyny obecnej sytuacji, uda się go uniknąć ww. niebezpieczeństwa.

 

Powinnaś pohamować swój wojowniczy temperament i zaciętość.

Zmysł hierarchii i skłonność do indywidualizmu mogą spowodować zerwanie więzi z innymi ludźmi, utratę solidarności.

Przyczyną tego stanu mogą być doświadczenia wyniesione z dzieciństwa.

Widzisz problem w sterowaniu emocjami, impulsami. Szukałaś pomocy, ale postanowiłaś sama go rozwiązać.

 

Twoim życiu konieczna jest zmiana orientacji, rozpoczęcie nowego etapu.

Musisz zdecydować się na określoną postawę, inaczej Twoja psychika ulegnie rozdwojeniu. Skorzystaj z pomocy ludzi Tobie życzliwych.

Wystrzegaj się kontrolowania życia innych osób, gdyż za nasze postępki poniesiemy karę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...