bossmann Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Witam miałem ostatnio dziwny sen, dotyczył pewnej zakonnicy która kiedyś znałem. Okazało się ze spotkałem ja całkiem przypadkowo w innym mieście, gdzie po krótkiej rozmowie przypomniała sobie że ma klucze z kościoła i postanowiliśmy je oddać razem ze powspominamy stare czasy. W momencie kiedy wracaliśmy do kościoła spotkaliśmy proboszcza z policją który uznał ze trza nas zamknąć i nas zamknęli w komisariacie. Po krótkiej przerwie tej samej nocy, śniło mi się że: czekałem na coś pod jakimś domem który okazuje się zakonem gdzie nagle psuje się bramka o którą się opierałem i wychodzi zakonnica do mnie i mówi że ta na którą czekam nie wyjdzie zaznaczam że to jest inna "zakonnica" niż wcześniejszej części snu. Próbując naprawić zaczyna gonić mnie policja jednak udaje się mi wrócić powrotem i naprawić i dalsza czesc snu zostaje urwana. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sephira Posted November 20, 2008 Share Posted November 20, 2008 bossmanie, ten sen odzwierciedla Twój wewnętrzny konflikt między przyjemnościami materialnymi a sprawami ducha. Z tego powodu dręczą Cię również wyrzuty sumienia, od których nie uwolnisz się dopóki nie naprawisz tego co zrobiłeś. Pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts